Robert Kubica ma nowego inżyniera. To Brytyjczyk ze sporym doświadczeniem

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Poznaliśmy inżyniera Roberta Kubicy na sezon 2019. Polak współpracować będzie z Benem Howardem, który jest związany z Williamsem od ponad dekady. Co ciekawe, Brytyjczyk sam ściga się samochodami.

Gdy pod koniec listopada stało się jasne, że Robert Kubica w sezonie 2019 będzie etatowym kierowcą Williamsa, krakowianin nie ukrywał, że chciałby jak najszybciej poznać skład personelu, z którym przyjdzie mu współpracować. 34-latek naciskał na to już w trakcie rozmów kontraktowych z Claire Williams, ale nie uzyskał żadnych informacji.

Do startu nowego sezonu pozostało jednak niewiele czasu i stajnia z Grove musi uporządkować wszystkie klocki. Jak poinformował "Autosport", nowym inżynierem Kubicy będzie Ben Howard.

Brytyjczyk jest osobą niezwykle doświadczoną w padoku Formuły 1. Z królową motorsportu zetknął się już w roku 2006, gdy zaczął pracować w Super Aguri. Po upadku tego zespołu przeniósł się do firmy Prodrive, która przygotowała zwycięskiego Aston Martina na wyścig 24h Le Mans w sezonie 2008.

Do Williamsa dołączył w październiku 2008 roku. - Kilka godzin po 24h Le Mans dostałem telefon, czy chciałbym pracować dla Williamsa. W drodze powrotnej z wyścigu zatrzymałem się przy ich fabryce. I tak oto minęło jedenaście lat odkąd jestem w zespole - mówił ostatnio Howard w rozmowie z "Motorsport News".

ZOBACZ WIDEO: Włodzimierz Zientarski: Powrót Kubicy to w pewnym sensie medyczny cud

Trzy lata temu Howard awansował na stanowisko głównego mechanika w Williamsie. - Każdy samochód ma swojego mechanika numer jeden. Mamy też pięciu mechaników numer dwa. Łatwo policzyć, że przy jednym pojeździe pracuje zatem sześć osób. Teraz będę osobą dowodzącą przy maszynie Roberta - dodał.

Co ciekawe, 37-latek nie tylko zajmuje się mechaniką. Sam chętnie bierze udział w wyścigach. W roku 2016 postanowił bowiem rozpocząć karierę w serii BRISCA F2. To kategoria, w której rywalizują stockowe samochody o bardzo prostej konstrukcji. Howard wystąpił w kilku imprezach, po czym pojawiła się propozycja awansu do BRISCA F1.

Co ciekawe, Kubica jest świadom pasji swojego nowego inżyniera i w zeszłym roku kilkukrotnie wypytywał go o szczegóły związane z jego występami. Wcześniej stockową serią interesował się też Felipe Massa, gdy był związany z Williamsem i miał okazję współpracować z Howardem.

Poniżej Howard i Kubica w trakcie jednego z treningów w sezonie 2018.

Źródło artykułu: