Po tym jak Haas pozyskał sponsora tytularnego w postaci Rich Energy, stało się jasne, że zmieni się malowanie samochodów amerykańskiej ekipy. W czwartek doszło oficjalnie do prezentacji nowego malowania, które jest utrzymane w czarno-złotych barwach. Nawiązuje one do kolorystyki głównego darczyńcy.
FIA zaktualizowała listę startową F1. Czytaj więcej!
Wprawdzie podczas prezentacji w Londynie skorzystano z modelu na rok 2018, ale w tym samym czasie Haas w bazie dla mediów opublikował pierwsze zdjęcia tegorocznej maszyny. Utrzymanie czarnej kolorystyki sprawiło, że trudno wyłapać na niej nowinki techniczne. W oczy rzucają się jednak zmodyfikowane przednie i tylne skrzydła, co jest wymogiem regulaminowym na sezon 2019.
- To taki moment sezonu, kiedy myślisz, że postawiłeś na właściwe koncepcje i masz chęci, by od razu rywalizować z innymi. Nowy samochód wygląda charakterystycznie. Nie tylko z powodu kolorystyki, ale też dzięki nowym przepisom. Mam nadzieję, że dzięki zmianom w przepisach będziemy oglądać ciekawsze wyścigi - powiedział Gene Haas, właściciel zespołu.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica do kibiców: W ciężkich chwilach miałem mnóstwo wsparcia. Dziękuje
Kierowcami Haasa w tym roku będą Kevin Magnussen oraz Romain Grosjean. Ten sam duet reprezentował ekipę w minionym sezonie, w którym Amerykanie zajęli piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów F1.
- To był nasz najlepszy sezon w historii, ale zeszły rok pokazał nam też dość wyraźnie, że mamy obszary, w których możemy działać lepiej jako zespół - zauważył Gunther Steiner, szef ekipy.