F1: Pirelli odrzuca plotki. Nie zabrakło opon podczas testów
Szef Pirelli ds. F1, Mario Isola zdementował plotki, jakoby włoski producent dostarczył na testy w Barcelonie zbyt mało kompletów opon. Dobra pogoda i trwałość bolidów doprowadziły do pokonania przez kierowców niemal rekordowej liczby kilometrów.
Po padoku F1 krążą opinie, iż część teamów narzekała, że ich programy testowe zostały mocno ograniczone przez niewystarczającą ilość ogumienia. - Słyszałem plotki, że niektóre zespoły nie były zadowolone z limitu. Liczba kompletów została zredukowana, bo zmniejszyła się liczba dni testowych. To logiczne - powiedział Mario Isola.
Nie będzie chaosu w F1. Czytaj więcej!
- Oczywiście, okoliczności sprawiły, że w tym roku ekipy zapisały na swoim koncie niemal rekordową liczbę okrążeń. Samochody wykazały się niezawodnością, a warunki atmosferyczne sprzyjały. Nie sądzę jednak, aby komukolwiek zabrakło opon. Było ich wystarczająco dużo - wyjaśnił szef Pirelli ds. motorsportu.
To może być najlepszy sezon w F1 od lat. Czytaj więcej!
Liczba 25 279 mil przejechanych przez kierowców w Barcelonie robi wrażenie, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż Williams stracił 2,5 dnia jazdy. - Zespoły zaczynały drugą turę mając od 42 do 50 kompletów opon. Biorąc pod uwagę, że próbowano także symulacji wyścigowych, kiedy to porusza się na tym samym ogumieniu przez wiele okrążeń, uważam, że nikt nie powinien narzekać - zakończył.