- Były pewne modyfikacje, ale to nie jest inna kierownica niż pozostałe. Najważniejsze przyciski przesunąłem na lewą stronę, bo mam tam łatwiejszy dostęp. Te o niższym priorytecie są po prawej. Jednak kierownicę zawsze ustawiało się pod preferencje danego kierowcy - powiedział ostatnio Robert Kubica.
Polak przed oficjalnym powrotem do Formuła 1 postanowił wyjaśnić ten temat, bo wcześniej krążyły legendy na temat modyfikacji w kierownicy, z której korzysta Polak. Wszystko za sprawą jego kontuzjowanego ramienia i ograniczonych ruchów.
Williams wierny tradycji
Ekipa z Grove jako jedyna w stawce korzysta z kierownicy, która jest pozbawiona wyświetlacza. Jest on umieszczony osobno i wyświetla najważniejsze informacje. Widać to na zdjęciu poniżej.
Standardowa kierownica w F1 posiada nieco ponad 20 przycisków oraz przełączników. Do tego dochodzą skrzydełka odpowiadające za zmiany biegów oraz sprzęgło. Kierowca z poziomu kierownicy może modyfikować ustawienia pracy hamulców. Może to robić nawet pod dany fragment toru, wracając po chwili do poprzednich ustawień.
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk o dramatycznym wypadku Kubicy: W głowie kołatały się najgorsze myśli
Na kierownicy znajdują się też przyciski regulujące hamowanie silnikiem. Część przełączników odpowiada za sterowanie mechanizmem różnicowym. Pilnuje on, aby jednakowy moment obrotowy był przekazywany na oba koła. Zmienia się go w zależności od fragmentu toru, w którym znajduje się kierowca.
Ponadto na kierownicy znajdziemy przycisk odpowiadający za zmianę komunikatów na wyświetlaczu, aktywujący radio, włączający ogranicznik prędkości w pit-lane czy też włączający system DRS.
Najważniejsze przyciski
Tak jak powiedział Kubica, najczęściej używane przyciski w jego kierownicy znajdują się po lewej stronie, bo ma do nich łatwiejszy dostęp. Ich wybór zależy od preferencji danego kierowcy. Dla niektórych ważny będzie przełącznik regulujący głośność radia, tak aby mieć odpowiedni kontakt z inżynierem wyścigowym. Równie istotny jest ten włączający "tryb start". Ma on spory wpływ na osiągi maszyny.
Z czego kierowca korzysta najczęściej?
Z łopatek do zmiany biegów. Podczas jednego okrążenia na torze w Melbourne, gdzie rozgrywane jest Grand Prix Australii, sięga do nich ok. 50 razy. Korzysta przy tym ze wsparcia wyświetlacza, który sugeruje mu, w którym momencie zmienić przełożenie. Bardzo często kierowca korzysta też z przycisków odpowiadających za pracę hamulców.
Z czego jest zbudowana?
Kierownica w F1, jak cały pojazd, zbudowana jest z najwyższej jakości materiałów. Jej koszt jest na tyle wysoki, że kierowca po wypadku lub awarii często zabiera ją z kokpitu. W przeszłości zdarzały się bowiem sytuacje, gdy wirażowi próbowali zabierać ten element do domu jako pamiątkę z wyścigu.
Do budowy kierownicy wykorzystuje się włókno węglowe, włókno szklane, krzem, tytan i miedź. Niektóre elementy, jak chociażby centralny wyświetlacz, są produkowane przez firmę zewnętrzną i każda ekipa dysponuje takim samym komponentem. To jeden ze sposobów na obniżanie kosztów w F1.
Indywidualne preferencje
W danym zespole nie spotkamy dwóch identycznych kierownic. Nie mówiąc nawet o rozmieszczeniu przycisków, ale nawet kształt i wielkość dopasowywanie do danego kierowcy, rozmiarów jego dłoni i palców. Wszystko po to, aby zapewnić mu jak największy komfort w trakcie jazdy. Co ważne, ten element samochodu również potrafi ewoluować w trakcie sezonu. Zdarza się, że zawodnicy proszą o przesunięcie niektórych przycisków.
Jak korzystać z kierownicy przy pełnej prędkości?
Nie jest to łatwe zadanie. Zwłaszcza, że samochód F1 rozpędzony do ponad 250 km/h wpada w wibracje, które są odczuwalne na kierownicy. Zadania nie ułatwiają też rękawiczki, które powiększają powierzchnię palców, a przyciski nie należą przecież do największych.
Dlatego F1 stosuje technologię znaną z samolotów. Polega ona na tym, że przycisk musi zostać wciśnięty naprawdę mocno, aby zadziałał. Dzięki temu minimalizuje się ryzyko przypadkowego użycia którejś z funkcji.
Ile kierownic na sezon?
W trakcie jednej kampanii kierowca korzysta średnio z trzech, czterech kierownic. Budowa jednego takiego elementu trwa ok. 80 godzin. W proces konstrukcji zaangażowani są pracownicy kilku działów.
Dla porównania - tak wygląda kierownica Lewisa Hamiltona:
Dawniej i dziś:
Nie dało się bliżej do auta dostać w tym padoku?
Może lepsze zdjęcie się jutro uda zrobić... Czekamy