F1: tajne spotkanie w Szwajcarii. Toto Wolff zaprzecza, by chciał stworzyć konkurencję dla F1
Nadal nie wiadomo, jak będzie wyglądać Formuła 1 od roku 2021 i czy będziemy w niej oglądać najlepsze zespoły. Toto Wolff zaprzeczył jednak pogłoskom mówiącym o tym, że pracuje na rzecz stworzenia nowej, konkurencyjnej serii wyścigowej.
Zdaniem niemieckich dziennikarzy, wspomniana czwórka miała dyskutować o nowej serii wyścigowej, która byłaby konkurencją dla Formuły 1.
Czytaj także: Carlos Sainz stracił bilet do Red Bulla
Wolff zaprzeczył tym rewelacjom. - Lawrence Stroll zaprosił mnie do Gstaad, a Bernie Ecclestone ma tam posiadłość. Informacje, że rozmawialiśmy o innej serii wyścigowej to nonsens - przekazał Austriak.
Liberty Media ma jednak twardy orzech do zgryzienia. Właściciel F1 chce dokonać sporych zmian w królowej motorsportu w roku 2021. Amerykanie dążą do wyrównania stawki i pozbawienia licznych przywilejów czołowych ekip, w tym Mercedesa.
Czytaj także: Robert Kubica może odmienić Williamsa
W ramach proponowanych zmian, miałoby dojść m.in. do wprowadzenia limitu wydatków. Nie wszystkim jednak podoba się ten pomysł, stąd dywagacje na temat możliwego odejścia Mercedesa, Ferrari czy Red Bull Racing z F1.