F1: Grand Prix Azerbejdżanu. Oświadczenie Williamsa po wypadku Roberta Kubicy. Samochód zostanie odbudowany

"Mamy odpowiednie części zamienne" - głosi komunikat Williamsa po wypadku Roberta Kubicy. Zespół zabrał się za odbudowę samochodu Polaka i nic nie stoi na przeszkodzie, aby 34-latek wystartował w Grand Prix Azerbejdżanu.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica rozbił samochód podczas kwalifikacji do GP Azerbejdżanu Getty Images / Na zdjęciu: Robert Kubica rozbił samochód podczas kwalifikacji do GP Azerbejdżanu
"Obecnie pracujemy nad naprawą przedniego zawieszenia w samochodzie Roberta. Po wypadku musimy wymienić boki pojazdu, hamulce oraz kolumnę kierownicy. Jednak mamy odpowiednie części zamienne" - taki komunikat wydał Williams po sobotnich kwalifikacjach, które Robert Kubica zakończył fatalnym wypadkiem.

Dla mechaników ekipy z Grove oznacza to kolejną pracowitą noc. Już w piątek w garażu Williamsa trwały prace nad odbudową maszyny, ale George'a Russella. Brytyjczyk w sesji treningowej najechał na wystającą studzienkę kanalizacyjną, co doprowadziło do zniszczeń w jego maszynie.

Czytaj także: George Russell skomentował wypadek Roberta Kubicy 

Russell po wypadku w piątkowym treningu otrzymał m.in. zapasowe podwozie. Tymczasem zgodnie z regulaminem F1, zespół w trakcie weekendu wyścigowego może posiadać tylko jeden rezerwowy komponent tego typu.

Gdyby uległ on uszkodzeniu w maszynie Kubicy, Polak nie mógłby wystartować w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Azerbejdżanu. Sporo do powiedzenia ma w tej sytuacji również FIA, która dba o odpowiedni poziom bezpieczeństwa kierowców i nie dopuszcza do rywalizacji samochodów z uszkodzonymi elementami.

Czytaj także: Wróciła dyskusja na temat sprawności Kubicy

Do wypadku Kubicy doszło pod koniec Q1, gdy Polak znajdował się na 20. miejscu. Kierowca Williamsa chciał poprawić swój czas i był na najlepszej drodze ku temu. Jego uderzenie o bandy miało siłę 21G. - Wszystko jest w porządku - powiedział Kubica, który przeszedł kontrolne badania w centrum medycznym.

Kwalifikacje w Baku zakończyły się wygraną Valtteriego Bottasa z Mercedesa (więcej o wynikach TUTAJ). W Q2 doszło do wypadku jednego z faworytów - Charlesa Leclerca. Kierowca Ferrari popełnił błąd w tym samym miejscu, co Kubica.

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!
Czy Robert Kubica dojedzie do mety Grand Prix Azerbejdżanu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×