F1: Robert Kubica wybrał opony na Grand Prix Hiszpanii. Inna strategia niż u George'a Russella

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Kierowcy dokonali wyboru opon na nadchodzące Grand Prix Hiszpanii. Robert Kubica po raz kolejny przystąpi do wyścigu F1 z inną strategią niż George Russell. Polak postawił na dodatkowy komplet twardego ogumienia kosztem zestawu pośredniego.

W tym roku w F1 ani razu nie zdarzyła się sytuacja, aby Robert Kubica i George Russell dokonali identycznego wyboru mieszanek na weekend wyścigowy F1. Wpływ na to może mieć Williams, który część sesji treningowych poświęca na testy i sprawdzanie nowych ustawień w swoich samochodach.

Inna opcja to po prostu preferencje danego kierowcy. Model FW42 słynie bowiem z tego, że nie współpracuje najlepiej z oponami, przez co trudno je zagrzać i doprowadzić do odpowiedniej temperatury.

Czytaj także: Hiszpania ma wypaść z kalendarza F1 

W Hiszpanii kierowcy będą mieć do wyboru mieszanki C1-C3, przy czym C1 oznacza najtwardsze opony, a C3 te najbardziej miękkie. Kubica będzie dysponować dwoma kompletami C1 (twarde), czterema C2 (pośrednie) oraz siedmioma C3 (miękkie).

Russell dokonał innego wyboru mieszanek twardych i pośrednich. Brytyjczyk przez cały weekend zużyje tylko jeden zestaw C1, będzie mieć za to do dyspozycji pięć kompletów C2.

Należy pamiętać, że twarde ogumienie jest wolniejsze, ale wolniej się zużywa i pozwala na przejechanie dłuższego dystansu na jednym komplecie opon.

Czytaj także: Roland Ratzenberger - zapomniana ofiara F1

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!

Źródło artykułu: