F1: Grand Prix Wielkiej Brytanii. Robert Kubica z najlepszym wynikiem w sezonie. Lewis Hamilton zwycięzcą

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica ukończył Grand Prix Wielkiej Brytanii na 15. miejscu, co jest najlepszym wynikiem Polaka w obecnym sezonie F1. Wyścig na Silverstone wygrał Lewis Hamilton, który zyskał na neutralizacji po przygodzie Antonio Giovinazziego.

Zaraz po starcie niewiele działo się w wyścigu F1 na Silverstone. Robert Kubica pozostał na tyłach stawki, a Lewis Hamilton nie był w stanie wyprzedzić Valtteriego Bottasa. Mimo zaciekłych ataków i korzystania z systemu DRS, fiński kierowca potrafił skutecznie skontrować aktualnego mistrza świata F1.

Już na pierwszym okrążeniu doszło do kontaktu pomiędzy Kevinem Magnussenem a Romainem Grosjeanem. Obaj kierowcy Haasa pojawili się w alei serwisowej, by po chwili zrezygnować z dalszej jazdy. W ten sposób Robert Kubica i George Russell zyskali dwie pozycje.

Czytaj także: Nowy kandydat do jazdy w Williamsie

Kluczowa dla losów wyścigu była sytuacja z 20. okrążenia. Wtedy w akcji pojawił się samochód bezpieczeństwa, po tym jak Antonio Giovinazzi wyleciał z toru i zaparkował swoją maszynę w pułapce żwirowej.

ZOBACZ WIDEO: Kubeł zimnej wody wylany na Roberta Kubicę. Mówi o "mniejszej przyjemności"

Służby potrzebowały dłuższej chwili, by zabrać pojazd Włocha poza tor. W tym czasie Hamilton odwiedził swoich mechaników i odbył darmowy pit-stop. Ponieważ Bottas zmienił opony wcześniej i stracił w ten sposób znacznie więcej czasu, spadł w klasyfikacji wyścigu za Hamiltona.

Podczas gdy na czele stawki dominował Mercedes, kibiców rozgrzewały do czerwoności ataki Charlesa Leclerca. Monakijczyk długo bronił się przed Maxem Verstappenem, a następnie kilkukrotnie zamieniali się pozycjami na torze. Fanom mogła się przypomnieć batalia tej dwójki z Grand Prix Austrii. Leclerc stracił jednak wskutek neutralizacji, bo Ferrari jako pierwsze wezwało na pit-stop Sebastiana Vettela.

- Do licha, jak mogliśmy spaść na szóste miejsce? - grzmiał Leclerc po swoim postoju. - Wyścig jest długi, ciągle mamy szansę - usłyszał w odpowiedzi.

Czytaj także: Hamilton wziął Williamsa na przejażdżkę 

Na 37. okrążeniu pikanterii wyścigu postanowił dodać Vettel, który na hamowaniu uderzył w Verstappena. - Co on zrobił do cholery? - pytał przez radio Verstappen. Sędziowie uznali Vettela winnym tego incydentu i dopisali do jego wyniku 10 sekund. Ponadto kierowca Ferrari musiał zameldować się w boksie, by wymienić uszkodzone przednie skrzydło. Pozbawiło go to szans na punkty i Vettel został sklasyfikowany na 16. miejscu, tuż za Kubicą.

Ostatecznie Mercedes zgarnął na Silverstone pełną pulę. Niemiecki zespół nie tylko mógł się cieszyć z dubletu, ale też Hamilton zgarnął też dodatkowy punkt za wykręcenie najlepszego czasu okrążenia w wyścigu.

Wyniki Grand Prix Wielkiej Brytanii:

PozycjaKierowca.ZespółCzas/strata
1. Lewis Hamilton Mercedes 52 okr.
2. Valtteri Bottas Mercedes +24.928
3. Charles Leclerc Ferrari +30.117
4. Pierre Gasly Red Bull Racing +34.692
5. Max Verstappen Red Bull Racing +39.458
6. Carlos Sainz McLaren +53.639
7. Daniel Ricciardo Renault +54.401
8. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +1:05.640
9. Daniił Kwiat Toro Rosso +1:06.720
10. Nico Hulkenberg Renault +1:12.733
11. Lando Norris McLaren +1:14.281
12. Alexander Albon Toro Rosso +1:15.617
13. Lance Stroll Racing Point +1:21.086
14. George Russell Williams +1 okr.
15. Robert Kubica Williams +1 okr.
16. Sebastian Vettel Ferrari +1 okr.
17. Sergio Perez Racing Point +1 okr.
18. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo nie ukończył
19. Romain Grosjean Haas nie ukończył
20. Kevin Magnussen Haas nie ukończył
Komentarze (44)
avatar
Pepe Pedohunter
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Podniecacie się tym że zajął 15 miejsce w tym 3 nie ukończyło kwalifikacji...
Z całym szacunkiem ale niech teraz lepiej to zakończy bo jest obecnie najgorszym kierowcą w F1 i w przyszłości kied
Czytaj całość
TedZgred
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Zamiast żyć w świecie fantazji Panie Kuczera może lepiej napisać prawdę, że Robert był po raz kolejny gorszy od swojego kolegi z zespołu. Pisać, że "wyprzedził" tych co nie ukończyli wyścigu i Czytaj całość
avatar
Łukasz Ronikier
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
jeszcze pare kraks i kar i może uda się Robusiowi zdobyć jeden punkt ! Lol ! Warto było dać sto baniek 
Bob Shakalaka
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
8
4
Odpowiedz
Rozbrajające są te komentarze o tym jak to Kubica przynosi wstyd Polsce. :D
W Formule 1, w sporcie w którym w całej jego historii z tego smutnego kraju zaistniał tylko... Kubica. Nic przecież n
Czytaj całość
ill60102
14.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Ludzie,patrzcie na fure Vettela jak goni gosci.Te auta Williamsa to masakra