F1: korupcja i zły wpływ na środowisko. Maleją szansę na organizację wyścigu F1 w Rio de Janeiro

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: start do wyścigu F1
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: start do wyścigu F1

Wiele wskazuje na to, że nic nie wyjdzie z ambitnych planów, aby w Rio de Janeiro wybudować nowy tor wyścigowy i tam przenieść wyścig Formuły 1. Lokalne władze mają problem z uzyskaniem zgody na budowę nowoczesnego obiektu.

W tym artykule dowiesz się o:

Od kilku tygodni władze Rio de Janeiro robią wiele, aby przejąć prawa do Grand Prix Brazylii i organizować u siebie wyścig Formuły 1. Byłoby to równoznaczne ze zniknięciem z kalendarza toru Interlagos, na którym najlepsi kierowcy świata rywalizują od wielu lat.

Budowa toru w Rio de Janeiro stanęła jednak pod sporym znakiem zapytania. W zeszłym miesiącu media w Brazylii określiły ją mianem "jednego z największych przypadków korupcji w przetargach publicznych".

Czytaj także: Ocon nie zaprzecza rozmowom z Williamsem

Do tego departament sprawiedliwości w Rio de Janeiro zawiesił całą procedurę przetargową. Urzędnicy wskazali, że dokumentacja ws. budowy nowego obiektu jest niekompletna. Brakuje m.in. badań ukazujących wpływ toru na lokalne środowisko.

ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu

"Z informacji posiadanych przez sąd wynika, że znacząca degradacja środowiska w tym przypadku jest bardzo realna" - twierdzi brazylijskie "Globo".

Zarządcy firmy Rio Motorpark, która powstała w celu wybudowania obiektu, zapowiedzieli uzupełnienie dokumentacji i wierzą, że sprawa będzie mieć szczęśliwy koniec. Wcześniej w Brazylii doszło do spotkania szefa F1 Chase'a Careya z prezydentem Brazylii Jairem Bolsonaro.

Czytaj także: Racing Point ma problemy ze sponsorem

- Jestem na 99 proc. przekonany, że Rio de Janeiro będzie gospodarzem wyścigu F1 od roku 2021 - mówił w czerwcu prezydent Brazylii.

Źródło artykułu: