F1: Alexander Albon i Pierre Gasly po pierwszym dniu w nowych zespołach. Obaj w dobrych nastrojach

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Alexander Albon
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Alexander Albon

Przerwa wakacyjna w F1 upłynęła pod znakiem zmian. Do Red Bulla awansował Alexander Albon, a Pierre Gasly został zdegradowany do Toro Rosso. Obaj są już po pierwszych przymiarkach w nowych bolidach.

Wydawać by się mogło, że jedynie Alexander Albon ma powody do radości. Brytyjsko-tajski kierowca nie ukrywa entuzjazmu w związku z awansem do ekipy fabrycznej. Jego szczery, młodzieńczy uśmiech cieszył dziś kibiców w mediach społecznościowych. Młody zawodnik nagrał swoją wypowiedź z "pierwszego dnia w szkole", a Red Bull Racing podzielił się z fanami zdjęciem Albona za sterami RB15.

Pasowanie foteli to standardowa procedura w Formule 1. Kierowca musi się czuć w samochodzie w sto procentach komfortowo, stąd też jego siedzenie ma być idealnie dopasowane do ciała. Aby tego dokonać, konieczne są przymiarki.

Czytaj także: Robert Kubica i Verva Street Racing (galeria)

Oprócz Albona, kontakt z nowym samochodem ma za sobą także Pierre Gasly. Francuz powrócił do Toro Rosso po półrocznej przygodzie z Red Bullem. 23-latek nie wydaje się być jednak tym faktem załamany. Gasly zna pracowników ekipy satelickiej. Notował w niej bardzo dobre wyniki. Być może powrót na stare śmieci okaże się dla niego korzystny.

Czytaj także: Formuła 1 w końcu będzie ciekawa

Pod względem psychologicznym, jazda w zespole, który kojarzy się z sukcesami i przyjazną atmosferą, może pomóc Francuzowi się odbudować. Nikt nie ma wątpliwości, że 23-latek ma niemały talent. Potrzebuje tylko czasu, by nabrać na nowo pewności siebie i złapać odpowiedni rytm.

Pierwszy wyścig w F1 po przerwie wakacyjnej to Grand Prix Belgii. Treningi na torze Spa-Francorchamps ruszą już w najbliższy piątek (30 sierpnia).

ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Kosmiczny mecz Roberta Lewandowskiego! Hat-trick Polaka przeciwko Schalke! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
5teel
26.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A czym miałby się martwić Gasly został tylko zdegradowany tak samo jak w pracy możesz być zdegradowany z brygadzisty np. na lidera zespołu ale nie zostałeś zwolniony i dalej masz prace tylko g Czytaj całość