F1: Grand Prix Belgii. Robert Kubica znów na końcu stawki. Ferrari poza zasięgiem rywali

Robert Kubica zakończył drugi trening przed Grand Prix Belgii na ostatniej pozycji. Polak był wolniejszy od George'a Russella z Williamsa o 0,444 s. Najszybsze na Spa-Francorchamps znów było Ferrari, które urasta do faworyta wyścigu F1 w Belgii.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Po tym jak George Russell stracił poranną sesję i w samochodzie Williamsa oglądaliśmy Nicholasa Latifiego, w drugim treningu młody Brytyjczyk wrócił za kierownicę modelu FW42. Po 21-latku nie było widać, że stracił on nieco ponad godzinę jazdy o poranku i był w stanie po raz kolejny wygrać wewnętrzną rywalizację z Robertem Kubicą.

Tym samym Kubica po raz kolejny zamknął stawkę na Spa-Francorchamps, a jego strata do kolegi z Williamsa wyniosła 0,444 s. Nie jest to najlepsza informacja przed dalszą częścią weekendu wyścigowego w Belgii.

Czytaj także: Robert Kubica żyłą złota

Po wynikach kierowców Williamsa nie widać też zniwelowania strat do rywali, o czym ostatnio kilkukrotnie mówiła Claire Williams. Russell do 18. w stawce Kevina Magnussena stracił niemal 1,5 s.

ZOBACZ WIDEO: Rajd Rzeszowski: Grzegorz Grzyb najlepszy na domowym podwórku. Po raz czwarty w karierze

Nie zmienił się też układ na czele stawki - nadal najszybsze jest Ferrari, choć tym razem to Charles Leclerc był szybszy od Sebastiana Vettela. Monakijczyk osiągnął rezultat o 0,630 s lepszy od zespołowego kolegi. Pokazuje to, że 21-latek ma chrapkę na pierwsze w karierze zwycięstwo w F1.

Tak jak o poranku Lance Stroll zapewnił rozrywkę kibicom, gdy z jego samochodu odpadła pokrywa silnika, tak w popołudniowej sesji kierowca Racing Point skarżył się na mały pożar w swojej maszynie. Kanadyjczyk w końcówce sesji zjechał do alei serwisowej, narzekając na zbyt wysoką temperaturę. - Mam wrażenie jakby ktoś grillował moje nogi - mówił przez radio.

Chwilę później swój samochód na poboczu zaparkował kolega Strolla z zespołu - Sergio Perez. U Meksykanina doszło do pożaru w tylnej części pojazdu, a gdy 29-latek opuścił kokpit i zobaczył zniszczenia, aż chwycił się za głowę.

Czytaj także: Kubica nagrał specjalny film przed GP Belgii

W sobotę kierowcy wrócą na tor Spa-Francorchamps. O godz. 12 rozpocznie się 3. sesja treningowa. Na godz. 15 zaplanowano kwalifikacje.

Wyniki 2. treningu przed Grand Prix Belgii:

Pozycja Kierowca Zespół Czas/strata
1. Charles Leclerc Ferrari 1:44.123
2. Sebastian Vettel Ferrari +0.630
3. Valtteri Bottas Mercedes +0.846
4. Lewis Hamilton Mercedes +0.892
5. Sergio Perez Racing Point +0.994
6. Max Verstappen Red Bull Racing +1.271
7. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +1.585
8. Lance Stroll Racing Point +1.609
9. Daniel Ricciardo Renault +1.612
10. Alexander Albon Red Bull Racing +1.648
11. Carlos Sainz McLaren +1.876
12. Romain Grosjean Haas +1.997
13. Nico Hulkenberg Renault +2.086
14. Daniił Kwiat Toro Rosso +2.091
15. Lando Norris McLaren +2.135
16. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo +2.205
17. Pierre Gasly Toro Rosso +2.251
18. Kevin Magnussen Haas +2.276
19. George Russell Williams +3.764
20. Robert Kubica Williams +4.208

Czy jesteś rozczarowany wynikiem Roberta Kubicy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×