Końcówka grudnia to dobry moment, by podsumować wydarzenia w zakończonym sezonie Formuły 1. Z tej okazji F1 postanowiła zorganizować zabawę, w której kibice mogą wybrać najbardziej dramatyczny moment kampanii. Tyle że nie obyło się bez wpadki.
W poniedziałek kibice mogą oddawać głosy na wydarzenia z GP Monako i GP Brazylii. Podczas rundy rozgrywanej w księstwie Antonio Giovinazzi wjechał w Roberta Kubicę, przez co tor został zablokowany dla pozostałych kierowców i musieli się oni zatrzymać.
Czytaj także: Robert Kubica obwinia nie tylko Williamsa, ale i siebie
Za to w Ameryce Południowej doszło do wewnętrznego zderzenia pomiędzy kierowcami Ferrari - Charlesem Leclercem a Sebastianem Vettelem. Po manewrze Niemca obaj reprezentanci włoskiej ekipy musieli wycofać się z rywalizacji.
ZOBACZ WIDEO Anita Włodarczyk z nową siłą. "Nabrałam jeszcze większej motywacji do pracy!"
F1 popełniła jednak błąd opisując wydarzenia z GP Monako, bo podała, że w incydencie z Giovinazzim udział brał George Russell, co jest nieprawdą. To Kubica znajdował się przed kierowcą Alfy Romeo w momencie feralnego zdarzenia.
Dość powiedzieć, że dla Polaka był to jeden z lepszych wyścigów F1 w tym roku, do momentu kontaktu z rywalem. Chociaż Giovinazzi został ukarany przez sędziów za spowodowanie wypadku, to Kubica nie odzyskał już straconych przez niego pozycji.
Czytaj także: Netflix pomógł w promocji Formuły 1
2019’s MOST DRAMATIC MOMENTS
— Formula 1 (@F1) December 16, 2019
It’s quarter-finals time! First up…
Traffic jam at Rascasse
Ferrari team mates collide at Interlagos
Vote NOW!#F1