F1: Max Verstappen wbił "szpilkę" Lewisowi Hamiltonowi. "60 proc. stawki w Mercedesie zostałoby mistrzem świata"

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton (po lewej) i Max Verstappen
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton (po lewej) i Max Verstappen

Max Verstappen zdecydował się na uszczypliwość względem Lewisa Hamiltona. Holender uznał, że 60 proc. kierowców ze stawki F1 zdobyłoby tytuł mistrzowski za kierownicą Mercedesa. - Sukces w F1 zależy wyłącznie od samochodu - stwierdził.

Lewis Hamilton ma na swoim koncie sześć tytułów mistrza świata Formuły 1. Pięć z nich zdobył w barwach Mercedesa. Niemcy zaczęli bowiem dominować w stawce królowej motorsportu w roku 2014, gdy zaczęła się tzw. era hybrydowa.

Na przestrzeni lat Mercedes jawi się jako najlepiej zarządzany i przygotowany do rywalizacji zespół F1. Na to uwagę zwrócił Max Verstappen. - Sukces w F1 zależy wyłącznie od samochodu. 60 proc. obecnej stawki F1, gdyby siedziało za kierownicą Mercedesa, też zostałoby mistrzem świata - powiedział Holender w "Ziggo Sport".

Czytaj także: Robert Kubica poczeka na kontrakt z BMW

- Mam pewność, że gdybym to ja był w Mercedesie, to też byłbym mistrzem świata - dodał obecny kierowca Red Bull Racing.

Wypowiedź Verstappena może tylko podsycić plotki na temat jego ewentualnego transferu. Obecna umowa 22-latka z Red Bullem wygasa po sezonie 2020, a dalsza współpraca uzależniona jest od tego, czy stajnia z Milton Keynes dostarczy mu zwycięski samochód. Jeśli nie, Verstappen może poszukać nowego pracodawcy w F1.

Czytaj także: Czym jest DTM? Gdzie oglądać wyścigi?

- Bycie partnerem Hamiltona w Mercedesie? Kto wie. Na razie nie myślę o tym za dużo. Ostatecznie najważniejsze jest to, co myśli o tym zespół. Mogę mieć swoją opinię na temat, tak samo jak i Lewis. Jednak to ekipa decyduje. Zobaczymy, co się stanie - podsumował holenderski kierowca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-gapa! Stał jak wryty, a rywal sprytnie go załatwił

Źródło artykułu: