F1: Williams pochwalił się nowym kierowcą. Dan Ticktum dostał kolejną szansę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Dan Ticktum
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Dan Ticktum
zdjęcie autora artykułu

Williams ma nowego kierowcę. We wtorek zespół poinformował, że do jego akademii talentów dołączył Dan Ticktum. Brytyjczyk uważany jest za spory talent, ale z powodów dyscyplinarnych został usunięty z programu talentów Red Bulla.

Dla Dana Ticktuma związanie się z Williamsem jest ostatnią szansą na zaistnienie w świecie F1. Brytyjczyk ma bowiem za sobą kilka burzliwych epizodów. Zdarzyło mu się celowo wjechać w rywala w Formule 4, za co został zawieszony na rok. Kara sprawiła, że Ticktumowi zabrakło punktów do zdobycia superlicencji, co ułatwiłoby mu szukanie ekipy w F1.

Gdy Ticktum został odwieszony, osiągał dobre wyniki w Formule 3, ale na finiszu mistrzostw został wyprzedzony przez Micka Schumachera. Wtedy oskarżył Niemca i jego zespół o oszustwa. Stwierdził też, że Schumacherowi pomaga głośne nazwisko.

Czytaj także: Robert Kubica poczeka na kontrakt z BMW

W tym roku miał poprawiać swoje umiejętności startując w japońskiej Super Formule. Tam nie tylko nie osiągał oczekiwanych wyników, ale też ponownie sprawiał problemy wychowawcze. Wskutek tego Red Bull Racing wyrzucił go z programu juniorskiego (czytaj więcej o tym TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Dyskobole wyrzuceni z Diamentowej Ligi. Piotr Małachowski: To bardzo brzydko

W Williamsie kierowca z Wielkiej Brytanii ma pomagać w symulatorze oraz przy projektowaniu i rozwijaniu kolejnych samochodów F1. Ticktum ma też pojawić się na wybranych wyścigach F1 w garażu stajni z Grove.

- To zaszczyt, że dołączyłem do akademii talentów Williamsa. Szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę dorobek Williamsa w tym sporcie. Czas spędzony w symulatorze i praca z inżynierami będą bezcenne dla mojego rozwoju. Nie mogę się juz doczekać, aby pomóc ekipie - przekazał Ticktum.

- Cieszę się, że dołączył do nas Dan, bo to kolejny ekscytujący talent z Wielkiej Brytanii. Jego umiejętności za kierownicą zostały potwierdzone zwycięstwami w GP Makau w latach 2017-2018. Jego techniczna wiedza okażę się nieoceniona dla zespołu, a równocześnie postaramy się pomóc w rozwoju jego kariery - dodała Claire Williams, szefowa zespołu.

Czytaj także: Czym jest DTM? Gdzie oglądać wyścigi?

O talencie Ticktuma mogą świadczyć wygrane w Grand Prix Makau, który uchodzi za jeden z trudniejszych wyścigów ulicznych dla młodych kierowców. 20-latek brał też udział w testach F1 w tym roku jako reprezentant Red Bulla i był w stanie uzyskiwać w nich dobre czasy.

Źródło artykułu:
Czy Dan Ticktum wykorzysta swoją szansę i zacznie się regularnie ścigać w F1?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
zbanowany
17.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No!!! Nareszcie prawdziwy i szczery do bólu Anglik! Bez zbędnego pitolenia pod publiczkę mówi co myśli, a nie udaje dżentelmena jak jakieś 80% tej nacji.  
avatar
Ralf_S
17.12.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jaki "Zaszczyt" że dołączył do WR? To raczej kara lub pokuta :) A Klara dalej swoje, że jego (nie)wiedza techniczna będzie nieoceniona dla zespołu :]