Długo zimowe testy Formuły 1 miały charakter mocno zamknięty, a kibicom pozostawało liczyć na relacje dziennikarzy obecnych na miejscu. Sytuacja zmieniła się przed rokiem, gdy F1 postanowiła przeprowadzić testowo szereg transmisji wspólnie z brytyjskim Sky Sports.
W najnowszym komunikacie prasowym F1 poinformowano, że tegoroczne testy zyskają jeszcze większą ekspozycję telewizyjną. Będzie można śledzić obie tury przedsezonowych jazd. Na dodatek nie tylko na platformie F1 TV Pro, ale również w brytyjskim i włoskim Sky.
Czytaj także: Haas zaprezentował nowy samochód
Zgodę na pełne, wielogodzinne transmisje z testów F1 wydały zespoły, które rozumieją, że w lutym fani nie mogą się już doczekać startu nowego sezonu i chcą mieć jak najlepszy dostęp do ulubionych ekip i kierowców.
ZOBACZ WIDEO F1. Czy w Formule 1 pojawią się nowi Polacy? "Mamy talenty. Wszystko zależy od finansów"
Od tego roku obowiązywać też będzie przepis, który zabrania teamom zasłaniania samochodów specjalnymi plandekami. Do tej pory była to powszechna praktyka podczas testów, bo w ten sposób zespoły chroniły się przed wyłapaniem nowinek w swoich konstrukcjach i skopiowaniem ich przez konkurencję.
Zapowiedź transmisji z testów F1 ucieszy kibiców Roberta Kubicy. Jak wiadomo, Polak ma zaplanowany co najmniej jeden dzień jazd na torze w Barcelonie za kierownicą Alfy Romeo. Ponieważ w tym roku, jako rezerwowy, Kubica nie będzie mieć zbyt wielu okazji do ścigania, to relacje z przedsezonowych testów będą nie lada gratką.
Testy F1 w Barcelonie podzielono na dwie tury - pierwsza potrwa od 19 do 21 lutego, natomiast druga od 26 do 28 lutego. Transmisje w F1 TV Pro trwać będą codziennie od godz. 9 do 18. Między godz. 13 a 14 obowiązywać będzie przerwa obiadowa - w trakcie jej trwania nie oglądamy samochodów na torze.
Czytaj także: Władze F1 szukają nowego terminu dla GP Chin
Ponadto kibice powinni się przygotować na specjalny program, który poprowadzi Will Buxton, który każdego dnia przepyta kierowców o ich przemyślenia po pierwszych kilometrach w nowych maszynach. Ponadto analizy testów dla widzów F1 TV Pro dokona Jolyon Palmer, były kierowca Renault.
Nowością będą też konferencje prasowe w trakcie testów - będą się one odbywać w trakcie przerw obiadowych i udział w nich brać będą wybrani kierowcy oraz szefowie ekip. W ten sposób dziennikarze będą mieć nieco ułatwioną pracę. Zyskają też na tym kibice, bo konferencje również będą pokazywane w F1 TV Pro.