Po raz drugi w ciągu tygodnia Robert Kubica dostał szansę poprowadzenia samochodu Alfy Romeo. W minioną środę czasy uzyskane przez Polaka nie wyglądały efektownie, ale po części ze względu na to, że realizował on program zespołu i jeździł niemal wyłącznie na oponach z twardej mieszanki.
W drugiej turze testów sytuacja uległa zmianie. Wprawdzie jeszcze o poranku Kubica wyjechał na tor z aparaturą do mierzenia aerodynamiki i znów nie osiągał najlepszych rezultatów, ale sytuacja zmieniła się na chwilę przed przerwą obiadową.
Kubica otrzymał od Alfy Romeo mieszankę C5, czyli najbardziej miękką. Na niej był w stanie pokazać pełnię swoich umiejętności i osiągnął zdecydowanie najlepszy czas porannej sesji. Wynik 1:16.942 sprawił, że nazwisko Kubicy pojawiło się na szczycie tabeli F1 po raz pierwszy od roku 2011, kiedy to na krótko przed wypadkiem w Ronde di Andorra Polak był najszybszy w testach w Walencji.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Tiger Woods musiał "nurkować" do śmietnika
Kubica po przerwie obiadowej nie wyjedzie już na tor. Polaka za kierownicą modelu C39 zmieni Kimi Raikkonen. Dla krakowianina to koniec udziału w zimowych testach F1. W czwartek i piątek maszynę Alfy Romeo do dyspozycji dostaną już wyłącznie etatowi kierowcy stajni z Hinwil.
O poranku mieliśmy też dwie czerwone flagi. Pierwszą spowodował Sebastian Vettel, który wypadł poza tor i naniósł żwiru na asfalt, co wymusiło przerwanie jazd i posprzątanie nawierzchni. Później problemy miał Nicholas Latifi, po tym jak w jego Williamsie zawiódł silnik. To kolejna tego typu awaria Brytyjczyków w zimowych testach.
Bardzo długo na torze nie oglądaliśmy też kierowców Red Bull Racing i Alpha Tauri. Według nieoficjalnych informacji, w maszynach Alexandra Albona i Pierre'a Gasly'ego miało dojść do problemów z silnikiem. Mechanicy obu ekip umiejętnie zakryli bramy garażowe, dlatego nie wiemy, co dokładnie działo się w środku przez kilka godzin.
1. dzień testów F1 w Barcelonie - wyniki porannej sesji:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Robert Kubica | Alfa Romeo | 1:16.942 |
2. | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1:17.540 |
3. | Alexander Albon | Red Bull Racing | 1:17.550 |
4. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:17.562 |
5. | Lance Stroll | Racing Point | 1:17.787 |
6. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:18.113 |
7. | Daniel Ricciardo | Renault | 1:18.214 |
8. | Carlos Sainz | McLaren | 1:18.221 |
9. | Nicholas Latifi | Williams | 1:18.300 |
10. | Romain Grosjean | Haas | 1:18.670 |
Czytaj także:
Lista płac przed nowym sezonem. Prawie 50 mln euro dla Hamiltona
Ogromne zainteresowanie prezentacją Alfy Romeo