F1. Sprzedaż Williamsa szansą dla regionu. Brytyjczycy liczą na nowe miejsca pracy

Williams trafił na sprzedaż. Zmiana właściciela legendarnego zespołu F1 może być szansą dla regionu Grove. Lokalni politycy liczą, że nowy inwestor rozbuduje fabrykę oraz zwiększy w niej zatrudnienie.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Williams został wystawiony na sprzedaż, co jest konsekwencją kryzysu w jakim znalazł się zespół w ostatnich latach. Dość powiedzieć, że ostatnie dwa sezony zasłużona ekipa Formuły 1 kończyła na końcu stawki. Słabe wyniki stajni z Grove to m.in. kwestia ciągłych braków finansowych, przez które zaniedbywana była fabryka.

Wejście nowego inwestora do Williamsa może być szansą dla regionów Grove i Oxfordu. - Jeśli ktoś inwestuje w Williamsa, to inwestuje też w lokalną społeczność. Oczywiście, przeniesienie głównej siedziby i fabryki do innego miasta byłoby czymś okropnym dla lokalnej społeczności. Doprowadziłoby do utraty setek miejsc pracy - powiedział "Oxford Mail" radna Jenny Hannaby.

Hannaby zdradziła, że jest w stanie osobiście zaangażować się w rozmowy z potencjalnym nabywcą Williamsa i nakłonić go do kolejnych inwestycji w fabrykę. - Tak, aby zwiększyć obszar jego działań i chronić jego możliwości biznesowe. Aby jednak przyciągnąć większe finanse do Grove, musimy też zainwestować w rozwój stacji kolejowej i poprawić sieć dróg - dodała.

ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"

Zatroskany dalszymi losami jest też poseł David Johnston, który został wybrany do brytyjskiego parlamentu z okolic Grove. Dlatego też poprosił on Claire Williams o spotkanie i rozmowę ws. sytuacji w firmie i zachowania dotychczasowych miejsc pracy.

- Jak wszyscy w regionie, martwię się o Williamsa, bo to marka o ogromnym znaczeniu dla naszego okręgu wyborczego. Poprosiłem rodzinę Williamsów o rozmowę na temat tego, jakie są dalsze plany - powiedział poseł Johnston.

Przykłady sprzedaży innych zespołów F1 z ostatnich lat pokazują, że nowi właściciele nie zmieniają ich siedzib ani fabryk, a prędzej decydują się inwestować w dotychczasową infrastrukturę. Należy oczekiwać, że podobnie będzie w przypadku Williamsa, o ile oczywiście Brytyjczycy znajdą nowego inwestora. Do tej pory ujawnili oni tylko jeden warunek sprzedaży ekipy - potencjalny nabywca będzie musiał zachować dotychczasową nazwę ekipy F1.

Czytaj także:
Sebastian Vettel na radarze Mercedesa
Kibice na trybunach w F1 najwcześniej jesienią

Czy Williams znajdzie nowego inwestora?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×