F1. Grand Prix Austrii. Chwile grozy na treningu. Były kolega Roberta Kubicy o włos od kraksy (wideo)

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na pierwszym treningu po "odmrożeniu" Formuły 1 - przed Grand Prix Austrii. Niewiele brakowało, a George Russell uczestniczyłby w kraksie.

[tag=65580]

George Russell[/tag] znalazł się w niemałych tarapatach podczas I treningu przed Grand Prix Austrii. W pewnym momencie prawie wjechał w Pierre'a Gasly'ego, który popełnił błąd, w wyniku czego zarzuciło jego bolidem.

Były kolega Roberta Kubicy z Williamsa musiał wykazać się dużym sprytem i opanowaniem. Na szczęście skończyło się tylko na strachu i obaj kierowcy wyszli z tej niebezpiecznej sytuacji bez szwanku.

Najszybszy w trakcie piątkowego treningu był Lewis Hamilton. Kierowca Mercedesa uzyskał czas 1:04.816. Drugi wynik wywalczył Valtteri Bottas (+0.356), natomiast trzeci - Max Verstappen (+0,602). Wyniki I sesji treningowej po odmrożeniu F1 dostępne są tutaj >>.

W piątek o godz. 15:00 odbędzie się II trening przed Grand Prix Austrii. Trzecia sesja została z kolei zaplanowana na sobotę, godz. 12:00. Trzy godziny później rozpoczną się kwalifikacje. Wyścig w niedzielę o godz. 15:10. Transmisja w Eleven Sports 1 i na WP Pilot.

Czytaj także:
Nowa skocznia w kalendarzu. Można na niej skakać ponad 150 metrów

Roberto Duran pokonał koronawirusa. Szpital opuścił przy salwie braw

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny samobój z polskiej ligi

Komentarze (2)
avatar
Robert Zet
3.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawno nie widziałem takiego dramatu na torze. Po wszystkim musiałem wziąść pół paczki relanium. Artykuł świetnie oddał cały tragizm sytuacji 
kolo7
3.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pani Williams mówiła ze jej zespół to środek stawki .Chyba w formule 2