Antonio Giovinazzi to kolejny kierowca Formuły 1 ukarany przed GP Styrii. Po tym jak sędziowie cofnęli o trzy pozycje na starcie Lando Norrisa i Charlesa Leclerca, tym razem kłopoty dotknęły reprezentanta Alfy Romeo.
O ile Norris i Leclerc zostali ukarani za wyprzedzanie podczas żółtych flag i blokowanie innych kierowców na torze, o tyle Giovinazzi poniósł konsekwencje wypadku z kwalifikacji do GP Styrii. 26-latek rozbił Alfę Romeo w końcówce Q1.
Mechanicy Alfy Romeo odbudowali bolid Giovinazziego, ale wskutek uderzenia w bariery ochronne doszło do uszkodzenia skrzyni biegów. Jej wymiana poskutkowała nałożeniem na Włocha kary przesunięcia na polach startowych.
Giovinazzi zakończył kwalifikacje do GP Styrii na 19. miejscu. Za nim znalazł się jedynie Romain Grosjean, który w Q1 nie zdołał uzyskać ani jednego mierzonego czasu wskutek problemów z pojazdem. Kara dla Giovinazziego oznacza, że ustawi się on na ostatnim polu startowym, a Grosjean przesunie się na 19. lokatę.
Początek wyścigu o GP Styrii o godz. 15.10.
Czytaj także:
Życiowy wynik George'a Russella
GP Węgier. Surowe kary dla Brytyjczyków
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"