F1. Nowy wyścig w kalendarzu w sezonie 2021. Saudyjczycy wydadzą miliony

Arabia Saudyjska pojawi się w kalendarzu Formuły 1 w roku 2021. Chociaż oficjalny terminarz nowego sezonu mamy poznać za jakiś czas, to nieoficjalnie wiadomo, że najlepszych kierowców świata ugości tor uliczny w Dżuddzie.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
projekt toru Qiddiya w Arabii Saudyjskiej Twitter / qiddiya / Na zdjęciu: projekt toru Qiddiya w Arabii Saudyjskiej
Arabia Saudyjska łączona jest z Formułą 1 od wielu miesięcy. Tamtejsze władze chcą się promować na arenie międzynarodowej za pośrednictwem motorsportu. Dlatego podpisano wieloletnią umowę na organizację Rajdu Dakar, a niedawno gigant paliwowy Aramco został jednym z głównych partnerów F1.

Dlatego też pojawiały się spekulacje, że Arabia Saudyjska doczeka się wyścigu w kalendarzu F1. Chociaż pierwotnie mówiło się, że GP Arabii Saudyjskiej rozegrane zostanie po raz pierwszy najwcześniej w sezonie 2022, to według informacji RaceFans.net do rywalizacji dojdzie już w przyszłym roku.

Wprawdzie nowoczesny tor wyścigowy w wartym miliardy dolarów kompleksie sportowym Qiddiya dopiero powstaje i nie będzie gotowy w roku 2021, ale pierwszą edycję GP Arabii Saudyjskiej ma zorganizować miasto Dżudda. To tam powstanie jednorazowy, uliczny tor.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sprinterzy w szoku! Tego na mecie nie spodziewali się

Co więcej, pandemia koronawirusa sprawiła, że budowa toru wyścigowego i części kompleksu Qiddiya jest opóźniona. Dlatego może się okazać, że ostatecznie Dżudda zorganizuje więcej niż jeden wyścig F1.

Aby dać Saudyjczykom czas na przygotowanie się do budowy toru ulicznego, wyścig w Dżuddzie ma się znajdować w końcówce kalendarza na sezon 2021. GP Arabii Saudyjskiej nie może jednak kończyć rywalizacji, bo zgodnie z kontraktem, prawo organizacji ostatniego wyścigu sezonu ma zapewnione GP Abu Zabi.

Arabia Saudyjska, aby gościć królową motorsportu, wyda krocie. Sam kontrakt reklamowy Aramco z F1 wart jest ponad 450 mln dolarów. Budowa toru wyścigowego w kompleksie sportowym Qiddiya ma pochłonąć 1-2 mld dolarów. Dodatkowo należy doliczyć koszty związane z układaniem jednorazowego toru w Dżuddzie do momentu, aż nie będzie gotowa docelowa lokalizacja GP Arabii Saudyjskiej.

Czytaj także:
Hamilton lepszy od Schumachera?
Silnik Strolla nie przetrwał pożaru

Czy F1 powinna organizować wyścigi w krajach, które nie mają tradycji związanej z motorsportem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×