F1. Alfa Romeo da szansę nowemu kierowcy. To opcja na wypadek fiaska rozmów z Robertem Kubicą
Alfa Romeo szykuje się do posezonowych testów F1 w Abu Zabi. W grudniu za kierownicą modelu C39 zobaczymy Calluma Ilotta. Młody Brytyjczyk ma szansę na rolę rezerwowego w ekipie, gdyby fiaskiem zakończyły się rozmowy z Robertem Kubicą i Orlenem.
Wybór ekipy z Hinwil padł na Calluma Ilotta. Młody Brytyjczyk jest dobrze znany w Alfie Romeo, bo już w zeszłym roku miał okazję siedzieć za kierownicą bolidu F1 tego zespołu.
Sytuacja jest o tyle ciekawa, że Ilott ma być dla Alfy Romeo "planem B" na rolę kierowcy rezerwowego, jeśli nie udałoby się dogadać z Kubicą i Orlenem ws. współpracy w sezonie 2021. Młody Brytyjczyk obecnie ściga się w Formule 2 i należy do akademii talentów Ferrari. Chociaż ciągle ma szanse na tytuł mistrzowski w F2, to rynek transferowy ułożył się dla niego na tyle niekorzystnie, że na pewno nie zobaczymy go w stawce F1 w przyszłym roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta- Nie mogę się doczekać powrotu do bolidu Alfy Romeo. Jestem wdzięczny zespołowi i akademii talentów Ferrari za tę możliwość. Każda szansa na jazdę samochodem F1 jest ważna, bo gwarantuje zdobycie doświadczenia. Nie tylko w kokpicie, ale też w zakresie współpracy z inżynierami, itd. Wiem, że ciągle mam wiele nauki przed sobą, stąd tak bardzo to doceniam - mówi Ilott.
Z kolei Frederic Vasseur, szef Alfy Romeo, jest pod wrażeniem talentu Ilotta i bardzo entuzjastycznie zapatruje się na myśl o współpracy z Brytyjczykiem przy okazji testów w Abu Zabi. - Callum to jeden z bardziej obiecujących kierowców młodego pokolenia. Pokazał to w Formule 2 w tym roku - przyznał Vasseur.
Ilott miał w tym roku wystąpić po raz pierwszy w treningu F1 - przy okazji GP Niemiec. Wtedy sesje treningowe zostały jednak odwołane z powodu gęstej mgły. Dlatego do jazd Brytyjczyka za kierownicą konkurencyjnego Haasa nie doszło.
- Wtedy miał pecha, ale całkowicie zasługuje na testy w Abu Zabi. Jego postawa i etyka pracy wywarły na nas bardzo pozytywne wrażenie w zeszłym roku, gdy po raz pierwszy brał udział w testach F1 z Alfą Romeo - dodał Vasseur.
Czytaj także:
George Russell broni się przed zarzutami
Syn Kimiego Raikkonena w F1?