F1. McLaren znalazł chętnego na zespół F1. Amerykanie kupią udziały w ekipie

McLaren tuż przed GP Abu Zabi ma ogłosić sprzedaż części akcji zespołu Formuły 1. Środki w firmę z Woking ma zainwestować konsorcjum MSP Sports Capital. Nabędzie ono 15 proc. udziałów, by w roku 2022 zwiększyć stan posiadania do 33 proc.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Lando Norris Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: Lando Norris
McLaren od kilku miesięcy walczy ze skutkami kryzysu wywołanego koronawirusem. Firma z Woking zaczęła nie tylko otrzymywać mniejsze wypłaty od Formuły 1, ale załamał się również rynek sportowych samochodów, które Brytyjczycy produkują w swoich zakładach. To doprowadziło do ogromnych strat finansowych.

Pierwszym ratunkiem dla McLarena było skorzystanie m.in. z programów pomocowych dla firm w Wielkiej Brytanii, dzięki czemu przedsiębiorstwo nie musiało wypłacać wynagrodzenia pracownikom przez kilka miesięcy. Mimo to, nie udało się uniknąć masowych zwolnień.

Później kolejna pomoc nadeszła z Narodowego Banku Bahrajnu, który udzielił McLarenowi 150 mln funtów pożyczki. To jednak ciągle za mało, by firma uporała się z kryzysem, dlatego w Woking podjęto decyzję o sprzedaży części akcji zespołu F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu

Jak poinformował Sky News, McLaren dogadał się z amerykańskim konsorcjum MSP Sports Capital. Przejmie ono 15 proc. akcji ekipy F1, a najpóźniej w roku 2022 Amerykanie będą już posiadać 33 proc. udziałów. Ma to zapewnić ok. 150 mln funtów w ciągu dwóch najbliższych lat.

MSP Sports Capital to fundusz, który inwestuje w działalność sportową. Nastawiony jest na firmy, które mają długoterminowy potencjał. Amerykanie inwestowali dotąd m.in. w NFL, MLB, NBA i stację telewizyjną ESPN.

Wkrótce McLaren ma też sprzedać, a następnie wydzierżawić swoją siedzibę i fabrykę w Woking. Ma to zapewnić brytyjskiemu producentowi kolejny zastrzyk gotówki. Szacuje się, że w ten sposób firma może pozyskać nawet 200 mln funtów.

Obecnie 56 proc. akcji McLarena należy do funduszu Mumtalakat Holding Company z Bahrajnu, 14 proc. posiada Mansour Ojjeh, a 10 proc. udziałów ma biznesmen Michael Latifi. Pozostałe 20 proc. jest podzielone między udziałowców mniejszościowych.

Czytaj także:
Hamilton czuje koronawirusa w płucach
Kubica nie jest zaskoczony tempem Russella

Czy McLaren wyjdzie z kryzysu finansowego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×