F1. Nowy kontrakt pod choinkę. Lewis Hamilton bliski porozumienia z Mercedesem

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton z kaskiem Michaela Schumachera
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton z kaskiem Michaela Schumachera

Lewis Hamilton zakończył sezon 2020 siódmym tytułem mistrzowskim F1 w karierze. Brytyjczyk nadal nie ma kontraktu na kolejny rok, ale wkrótce to się zmieni. Hamilton chce dojść do porozumienia z Mercedesem przed Bożym Narodzeniem.

W tym artykule dowiesz się o:

Lewis Hamilton zdominował sezon 2020 w Formule 1, ale równocześnie Brytyjczyk nie posiada umowy na kolejny rok. Wynika to z decyzji 35-latka, który w trakcie zmagań o tytuł mistrzowski nie chciał tracić swojej uwagi na sprawy kontraktowe. Dla Hamiltona najważniejsza była deklaracja Mercedesa, który wyraził gotowość dalszej współpracy.

Biorąc pod uwagę, że Hamilton zapewnił w ostatnich latach Mercedesowi 74 zwycięstwa w wyścigach i sześć tytułów mistrzowskich, decyzja niemieckiej ekipy nie powinna dziwić. Brytyjski kierowca wierzy, że uda mu się złożyć podpis pod umową jeszcze przed Bożym Narodzeniem.

- Miejmy nadzieję, że dogadamy się w ciągu kilku tygodni. Chcielibyśmy zakończyć temat przed Bożym Narodzeniem. Planuję startować w F1 w roku 2021 - powiedział "Autosportowi" Hamilton, który chce też wywierać wpływ na Mercedesa w sprawach niedotyczących F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Karolina Owczarz pochwaliła się nowymi "ciuszkami"

- Jako zespół mamy wiele do zrobienia razem. Możemy jeszcze wiele osiągnąć w tym sporcie, ale jeszcze więcej poza nim. Dlatego chcę rozpocząć w tym tygodniu rozmowy z Mercedesem i zakończyć je przed świętami - dodał Hamilton.

Dla Hamiltona w ostatnich miesiącach bardzo ważne stały się takie kwestie jak walka z rasizmem czy dbałość o środowisko. Brytyjczyk już w kilku wywiadach podkreślał, że będzie liczyć na wsparcie Mercedesa w tych aspektach i bez wątpienia będzie to tematem jego rozmów.

Osobną kwestią są zarobki Hamiltona. Według brytyjskich mediów, aktualny mistrz świata F1 miał zażądać od zespołu z Brackley z podwyżki. Obecnie kierowca może liczyć na ok. 40-45 mln dolarów za sezon. Od nowego sezonu Hamilton chciałby zarabiać z bonusami łącznie 60 mln dolarów. To rekordowa pensja jak na standardy F1.

Mercedes jest jedną z trzech ekip F1, które oficjalnie nie potwierdziły jeszcze składów na sezon 2021. Nie zrobiły tego również Red Bull Racing i Alpha Tauri.

Czytaj także:
Robert Kubica: Formuła 1 bywa okrutna
Hamilton zrujnowany fizycznie po wyścigu. Wszystko przez COVID-19

Komentarze (1)
avatar
wisus54
14.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zobaczyliśmy jak Russell radzi sobie w Mercedesie i okazało się że pojechał nie gorzej od Hamiltona. Teraz dla równowagi chciałbym zobaczyć jak radzi sobie Hamilton w bolidzie Williamsa