F1. Robert Kubica i Orlen nadal z Alfą Romeo. Znane szczegóły umowy

W piątek Daniel Obajtek poinformował, że Orlen nadal będzie partnerem tytularnym Alfy Romeo w F1. Tym samym Robert Kubica pozostanie rezerwowym w ekipie z Hinwil. Wiadomo już, na co będzie mogła liczyć płocka firma w sezonie 2021.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Orlen rozpoczął współpracę z Alfą Romeo w sezonie 2020. Po raz pierwszy w historii polska firma została partnerem tytularnym zespołu Formuły 1. Sojusz obu podmiotów zagwarantował rolę rezerwowego Robertowi Kubicy. Jako że płockie przedsiębiorstwo było zadowolone z efektów współpracy, obie strony szybko osiągnęły porozumienie.

Wiadomo już, na co będzie mógł liczyć Orlen w związku z nowym kontraktem. Logotypy polskiej firmy pojawią się na bolidzie - m.in. na przednim i tylnym skrzydle, systemie Halo, lusterkach oraz sekcjach bocznych samochodu.

Charakterystyczny orzeł Orlenu pojawi się też na kombinezonach kierowców i pracowników Alfy Romeo - m.in. na klatce piersiowej i plecach. Do tego znak polskiej firmy będzie widoczny w trzech miejscach na kaskach Roberta Kubicy, Kimiego Raikkonena i Antonio Giovinazziego. Dodatkowo logo Orlenu znajdzie się także na odzieży mechaników i personelu Alfy Romeo oraz na transporterach, wnętrzu garażu i motorhome.

ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner mówi o problemie polskiego sportu. "Andrzej Stękała to przetrwał i teraz odbiera nagrodę"

Jak wyjaśnił Orlen, decyzja o kontynuacji współpracy z Alfą Romeo została podjęta, gdyż zapewnia ona firmie wymierne korzyści. Ekwiwalent reklamowy z samej obecności w F1 w sezonie 2020 wyniósł bowiem aż 400 mln złotych. To jednak nie wszystko.

Ekwiwalent reklamowy wynikający z obecności marki Orlen w mediach społecznościowych Alfy Romeo wyniósł ponad 33 mln zł. Zasięg materiałów promujących polską firmę w kanałach społecznościowych ekipy z Hinwil przekroczył 200 mln odbiorców, a z kolei w kanałach własnych Orlenu dotarł do 35 mln osób.

Orlenowi poprzez współpracę z Kubicą i Alfą Romeo zależy na promocji marki na arenie międzynarodowej. Wynika to z podjętych decyzji biznesowych - lada moment zagraniczne marki Orlenu w Niemczech, Czechach i na Słowacji (Star, Benzina) mają przejść rebranding i występować pod nazwą spółki-matki.

Dlatego Formuła 1 idealnie wpisuje się w tę rolę. F1 dociera bowiem do 51 krajowych telewizji, a według danych Nielsena, jej łączna widownia sięga 400 mln widzów. - Sponsoring tytularny zespołu Alfy Romeo wzmacnia rozpoznawalność marki Orlen na świecie i zwiększa jej prestiż. To z kolei ułatwia realizację ambitnych celów biznesowych i konkurowanie z globalnymi graczami - skomentował Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

Za sprawą sojuszu Alfy Romeo z Orlenem w tym roku Robert Kubica pojawił się w pięciu piątkowych treningach F1. Wziął też udział w zimowych testach w Barcelonie, a także posezonowych jazdach w Abu Zabi. W roku 2021 krakowianin ma liczyć na jeszcze więcej występów.

Czytaj także:
Zatrzymanie Kubicy to sukces Alfy Romeo
Orlen Team gotowy na Rajd Dakar 2021

Czy cieszy cię fakt, że Orlen nadal będzie sponsorem Alfy Romeo?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×