Legenda F1 bez wątpliwości. "Verstappen zmiażdżyłby Hamiltona"

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton na mecie GP Bahrajnu
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton na mecie GP Bahrajnu

Czy sezon 2021 przyniesie zmianę mistrza świata F1? Dobra forma Red Bull Racing sprawia, że Lewis Hamilton doczekał się godnego rywala. Zdaniem Nelsonq Piqueta, Max Verstappen już przegonił Brytyjczyka pod względem umiejętności.

Lewis Hamilton od roku 2014 dominuje w Formule 1. Brytyjczyk w tym okresie zgarnął sześć z siedmiu tytułów mistrzowskich. Jedynie w sezonie 2016 sposób na pokonanie zespołowego kolegi z Mercedesa znalazł Nico Rosberg. Czy teraz będzie podobnie za sprawą Maxa Verstappena?

Apetyty wśród kibiców F1 rozbudziło GP Bahrajnu, w którym Verstappen prezentował lepsze tempo niż Hamilton, ale wskutek odważnej strategii Mercedesa ostatecznie po zwycięstwo na torze Sakhir sięgnął Brytyjczyk.

Dominację Hamiltona w F1 zakwestionował jednak Nelson Piquet. - Nie chodzi o to, że on nie jest dobry. Jednak ma u swojego boku słabego kierowcę (Bottas - dop. aut.), a poprzedni (Rosberg - dop. aut.) był jeszcze gorszy - powiedział portalowi motorsport.com trzykrotny mistrz świata F1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Dajcie już to słońce". Polska zawodniczka MMA tęskni za wakacjami

Zdaniem Brazylijczyka, gdyby Verstappen i Hamilton znaleźli się w tym samym zespole, aktualny mistrz świata F1 nie miałby większych szans. - Trudno dokonać bezpośredniego porównania kierowców, jeśli nie są w tej samej ekipie. Gdyby Max reprezentował Mercedesa, to jestem pewien, że zmiażdżyłby Hamiltona - zauważył Piquet.

- Verstappen jest bardziej agresywny. Może przez to częściej popełnia błędy, ale moim zdaniem jest lepszy niż Hamilton. Lewisowi łatwo przychodzą zwycięstwa, skoro ma u boku takiego kierowcę jak Bottas - dodał mistrz świata F1 z sezonów 1981, 1983 i 1987.

Piquet przypomniał, że Formuła 1 na przestrzeni lat wielokrotnie widziała sytuacje, gdy kierowcy zdobywali tytuły głównie za sprawą dominującego bolidu. - Tak było, gdy Mansell startował w Williamsie, a inni byli w tyle. Sam wygrałem tytuł w 1987 roku, choć miałem wypadek na początku roku i nie jeździłem tak jak dawniej - przypomniał.

- To było takie proste. Bolid był znacznie lepszy od innych. I tak samo Mercedes w ostatnich latach przewyższa konkurencję. To nie jest tak, że Hamilton nie jest dobrym kierowcą. Gdy Rosberg wygrywał tytuł, to miał szczęście, bo akurat wtedy Hamilton miał wypadki i awarie - podsumował Piquet.

Czytaj także:
Nowa "bestia" Roberta Kubicy
Bezobjawowy debiut syna legendy F1

Komentarze (8)
avatar
R Zet
1.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Urzekla mnie ta historia... 
avatar
jokee
31.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nelson, odstaw leki. Max podczas ostatnich okrążeń miał szybszy bolid, świeższe opony, mógł posiłkować się systemem DRS. Pomimo to Lewis pokazał mu miejsce w szeregu. Holender mnie osobiście ba Czytaj całość
avatar
caido
31.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Verstappen, poza sezonem z Riccardo, jeździł dotychczas z jeszcze większymi ogórami niż Hamilton. 
avatar
Wiaczesław
31.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Max miał w ten weekend okazję do pokonania Lewisa i jednak mu się nie udało. Więc taki jednoznaczny w ocenach to bym nie był. 
avatar
Ela 27
31.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Czytam i się zastanawiam, Doszłam do wniosku, że Piquet ma rację. Czytaj całość