Z dużej chmury mały deszcz? To pytanie powinni zadawać sobie kibice Formuły 1 po piątkowych treningach przed GP Emilia Romagna. Mercedes zapowiadał bowiem, że podczas nadchodzących wyścigów F1 na torze Imola oraz Portimao będzie miał większe problemy niż na inaugurację w Bahrajnie.
Tymczasem obie sesje treningowe padły łupem kierowców Mercedesa. Tak jak o poranku, tak i w popołudniowym treningu Valtteri Bottas był poza zasięgiem rywali. Czas 1:15.551 dał mu pierwszą pozycję, ale drugi Lewis Hamilton stracił do niego ledwie 0,010 s.
Po drugim treningu przed GP Emilia Romagna spore problemy mają w Red Bull Racing. "Czerwone byki" w piątek przeżyły zimny prysznic. Nie tylko z powodu straty względem Mercedesa, ale też ze względu na problemy mechaniczne. Sprawiły one, że Max Verstappen zjechał z toru zaraz po rozpoczęciu sesji. Popołudniowa sesja miała też słodko-gorzki smak dla Ferrari. Wprawdzie Charles Leclerc i Carlos Sainz notowali dobre czasy, ale Monakijczyk zakończył jazdę w bandzie.
- Przepraszam koledzy, przesadziłem z jazdą na limicie. Cisnąłem zbyt mocno - powiedział Leclerc przez radio, a sędziowie nie mieli wyjścia i wywiesili czerwoną flagę. Oznaczało to przedwczesny koniec treningu.
Problemy z utrzymaniem na torze miał też Nikita Mazepin, który już o poranku zaliczył dwa "bączki" i rozbił bolid Haasa. - Jeździ się tym samochodem jak po lodzie - narzekał młody Rosjanin, na którego spadają gromy od momentu debiutu w F1 w GP Bahrajnu.
F1 - GP Emilia Romagna - 2. trening - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:15.551 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.010 |
3. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +0.078 |
4. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.283 |
5. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.820 |
6. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.860 |
7. | Yuki Tsunoda | Alpha Tauri | +0.868 |
8. | Lando Norris | McLaren | +0.934 |
9. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +0.962 |
10. | Lance Stroll | Aston Martin | +1.186 |
11. | Esteban Ocon | Alpine | +1.266 |
12. | Nicholas Latifi | Williams | +1.272 |
13. | Fernando Alonso | Alpine | +1.284 |
14. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +1.448 |
15. | Sebastian Vettel | Aston Martin | +1.541 |
16. | George Russell | Williams | +1.628 |
17. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.722 |
18. | Daniel Ricciardo | McLaren | +1.730 |
19. | Mick Schumacher | Haas | +1.799 |
20. | Nikita Mazepin | Haas | +2.306 |
Czytaj także:
Dwie gwiazdy F1 w konflikcie? Jest komentarz kierowcy
Lewis Hamilton oddał hołd księciowi Filipowi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, którymi zachwyca się cały świat. Uderzył idealnie!