Wariant Delta koronawirusa doprowadził do wzrostu zachorowań w Wielkiej Brytanii, przez co tamtejszy rząd postanowił opóźnić "dzień wolności", jak nazywa się moment znacznego poluzowania obostrzeń i powrotu do normalności na Wyspach. Wiadomo już, że Brytyjczycy najwcześniej powrócą do stanu życia sprzed pandemii 19 lipca.
GP Wielkiej Brytanii w Formule 1 zaplanowano w dniach 17-18 lipca, w związku z czym pojawiły się wątpliwości, czy organizatorzy rundy F1 na Silverstone zdecydują się na wpuszczenie tysięcy kibiców na trybuny.
W czwartek potwierdzono, że wyścig F1 znalazł się na pilotażowej liście rządu, który chce ocenić jak organizacja imprez masowych wpłynie na sytuację epidemiologiczną w kraju. To oznacza, że na trybuny będzie mogło wejść nawet 140 tys. osób codziennie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jej zdjęcia potrafią rozgrzać kibiców
Każdy kibic chcący wejść na trening, kwalifikacje czy wyścig F1 na Silverstone będzie musiał przedstawić negatywny wynik testu na obecność koronawirusa, który nie może być starszy niż 48 godzin. Warunkiem zwalniającym z zaprezentowania rezultatu badania będzie przejście pełnego cyklu szczepień przeciwko COVID-19.
- To jest coś, nad czym wszyscy pracowaliśmy od miesięcy i nie mogę się doczekać, gdy w lipcu na Silverstone powrócą tłumy. Wielu naszych fanów zrezygnowało z biletów w roku 2020, a teraz są w dobrej pozycji, bo jako pierwsi otrzymają możliwość zakupu wejściówek i będą mogli się cieszyć jedną z największych atrakcji tego lata - przekazał w specjalnym oświadczeniu Stuart Pringle, szef toru Silverstone.
Wiadomość o zapełnieniu trybun Silverstone podczas weekendu F1 ucieszyła Stefano Domenicalego. - To coś fantastycznego. Cieszy mnie, że Silverstone będzie imprezą z kibicami w 100 proc. To będzie niesamowity weekend z setkami tysięcy fanów - stwierdził szef F1.
Przy okazji weekendu F1 na Silverstone po raz pierwszy w historii rozegrany zostanie wyścig kwalifikacyjny. Zastąpi on tradycyjne kwalifikacje. Kierowcy w sobotę rywalizować będą na dystansie ok. 100 kilometrów.
Czytaj także:
Mercedes już zna przyczynę porażki
Alfa Romeo szykuje niespodziankę
Czy jesteś zaskoczony decyzją Brytyjczyków? 
