GP Wielkiej Brytanii, które odbędzie się pod koniec tygodnia, może przynieść transferową bombę. Eksperci Sky Sports i innych mediów z Wysp spodziewają się ogłoszenia kontraktu George'a Russella w Mercedesie. Takie wieści przekazali były kierowca i ekspert telewizyjny Martin Brundle oraz komentator David Croft. Również Damon Hill, mistrz świata F1 z sezonu 1996, jest pewny transferu Russella.
Pogłoski o zmianach w Mercedesie dotarły też do Finlandii, bo to właśnie pochodzącego z tego kraju Valtteriego Bottasa miałby zastąpić George Russell. - Game over dla Bottasa. Można nawet stwierdzić, że on się godził z tym od jakiegoś czasu - stwierdził w stacji MTV Toni Vilander, były kierowca i ekspert telewizyjny.
- Najważniejsze dla Mercedesa jest potwierdzenie pozostania Hamiltona na kolejne dwa sezony. Lider i filar ekipy zostaje. Natomiast nie sądzę, aby Russell był zadowolony z podpisania kolejnej, dwuletniej umowy z Williamsem. Zakładam, że obecna umowa Hamiltona jest jego ostatnią, a kolejny mistrz zostanie wychowany u jego boku. Bottas ma na to niewielki wpływ - dodał Vilander.
ZOBACZ WIDEO: "To było absolutnie skandaliczne". Eksperci grzmią po meczu Anglia - Dania
Sam Russell podsycił plotki w niedzielę w mediach społecznościowych, publikując zdjęcie, na którym myje swój samochód. Z wiadomych względów jest to Mercedes. "Dbaj o to, co kochasz" - napisał 23-latek i oznaczył we wpisie konto Mercedesa.
Na odejście Russella szykuje się już Williams, który rozmawia m.in. z Nico Hulkenbergiem oraz Daniiłem Kwiatem ws. powrotu do F1 (szczegóły TUTAJ). Niewykluczony jest też powrót Valtteriego Bottasa do byłej ekipy, ale Fin ma być znacznie bliżej Alfy Romeo, gdzie może zastąpić Kimiego Raikkonena.
Co ciekawe, Russell jeszcze kilka dni temu twierdził, że nic nie wie o transferze do Mercedesa. - Jestem z nimi w stałym kontakcie. Zawsze o mnie odpowiednio dbali. Bez względu na to, co się wydarzy w przyszłym roku, będę miał do dyspozycji silnik Mercedesa. Jestem ich kierowcą. Zawsze mówiłem, że jeśli wykonasz dobrą robotę, to dostaniesz za to nagrodę - powiedział kierowca Williamsa.
Russell startuje w F1 od roku 2019, gdy został reprezentantem ekipy z Grove. Równocześnie młody Brytyjczyk należy do programu juniorskiego Mercedesa, który od pewnego etapu współfinansuje jego karierę i pomógł mu dostać się do Williamsa.
Czytaj także:
To mogło zakończyć się fatalnie! Gorąco w wyścigu ELMS
Jest chętny na dodatkowy wyścig F1