To był nokaut! Lewis Hamilton zmiażdżył Maxa Verstappena w kwalifikacjach do GP Węgier
Kwalifikacje F1 do GP Węgier padły łupem Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk może w ten sposób świętować 101. pole position w karierze. W sobotnie popołudnie kierowca Mercedesa nie zostawił złudzeń Maxowi Verstappenowi.
Zanim jednak doszło do starcia tytanów w walce o pole position, mieliśmy zaskakujące rozstrzygnięcia w pierwszej części czasówki. W niej odpadł George Russell, który przyzwyczaił kibiców Williamsa do tego, że w tym sezonie regularnie meldował się w Q2, a ostatnio nawet w Q3.
- Przepraszam - powiedział Russell przez radio, a w garażu Williamsa dało się dostrzec rozczarowanie. W ogóle na tor w Q1 nie wyjechał Mick Schumacher, po tym jak mechanicy Haasa nie zdołali naprawić na czas jego bolidu po wcześniejszym wypadku w sobotnim treningu.
ZOBACZ WIDEO Subiektywny ranking PGE Ekstraligi. TOPlista 11. kolejkiDodatkową robotę mechanikom zapewnił Carlos Sainz, który rozbił się w Q2. Reprezentant Ferrari utknął w zniszczonym samochodzie na poboczu, co wymusiło na sędziach wywieszenie czerwonej flagi i przerwanie kwalifikacji na kilka minut. To nieco popsuło plany innym kierowcom, którzy musieli powrócić do alei serwisowej.
Po wznowieniu sesji na nietypowy ruch zdecydował się Red Bull Racing. Najlepsze czasy w Q2 na miękkim ogumieniu uzyskali Max Verstappen i Sergio Perez. Oznacza to, że Holender i Meksykanin będą musieli założyć takie opony na start wyścigu F1 o GP Węgier. Przewagę strategiczną nad "czerwonymi bykami" będzie miał Mercedes, bo Lewis Hamilton i Valtteri Bottas w tej części czasówki najlepsze wyniki wykręcili na pośrednim ogumieniu.
O ile w Q1 i Q2 Verstappen był w stanie nawiązać równorzędną walkę z rywalami z Mercedesa, o tyle po pierwszym przejeździe w Q3 kierowca Red Bulla był w lesie. Dość powiedzieć, że jego strata do Hamiltona wyniosła aż 0,565 s. - Kompletny brak przyczepności na tym komplecie opon - zgłosił kierowca "czerwonych byków" przez radio.
Finałowe przejazdy nie przyniosły zmiany scenariusza - wygrana Hamiltona sprawiła, że 36-latek mógł celebrować 101. pole position w karierze. Tym samym Brytyjczyk wykonał ważny krok w kierunku wygranej w GP Węgier, bo na Hungaroringu wyprzedzanie na torze graniczy z cudem.
F1 - GP Węgier - kwalifikacje - wyniki:Poz. | Kierowca | Zespół | Q3 | Q2 | Q1 |
---|---|---|---|---|---|
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:15.419 | 1:16.553 | 1:16.424 |
2. | Valtteri Bottas | Mercedes | +0.315 | 1:16.702 | 1:16.569 |
3. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +0.421 | 1:15.650 | 1:16.214 |
4. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +1.002 | 1:16.443 | 1:17.233 |
5. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +1.064 | 1:16.394 | 1:16.874 |
6. | Lando Norris | McLaren | +1.070 | 1:16.385 | 1:17.081 |
7. | Charles Leclerc | Ferrari | +1.077 | 1:16.574 | 1:17.084 |
8. | Esteban Ocon | Alpine | +1.234 | 1:16.766 | 1:17.367 |
9. | Fernando Alonso | Alpine | +1.296 | 1:16.541 | 1:17.123 |
10. | Sebastian Vettel | Aston Martin | +1.331 | 1:16.794 | 1:17.105 |
11. | Daniel Ricciardo | McLaren | 1:16.871 | 1:17.664 | |
12. | Lance Stroll | Aston Martin | 1:16.893 | 1:17.038 | |
13. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | 1:17.564 | 1:17.553 | |
14. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:17.583 | 1:17.776 | |
15. | Carlos Sainz | Ferrari | bez czasu | 1:16.649 | |
16. | Yuki Tsunoda | Alpha Tauri | 1:17.919 | ||
17. | George Russell | Williams | 1:17.944 | ||
18. | Nicholas Latifi | Williams | 1:18.036 | ||
19. | Nikita Mazepin | Haas | 1:18.922 | ||
20. | Mick Schumacher | Haas | bez czasu |
Czytaj także:
Red Bull wyrzucił pracownika z zespołu!
Mercedes domaga się szacunku dla Hamiltona