Lewis Hamilton symuluje kontuzję? Oskarżenia ze strony Red Bulla

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: wypadek Lewisa Hamiltona i Maxa Verstappena
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: wypadek Lewisa Hamiltona i Maxa Verstappena

Helmut Marko z Red Bulla uderza w Lewisa Hamiltona i Mercedesa po wydarzeniach z GP Włoch. Zdaniem Austriaka, reakcja ekipy z Brackley po wypadku jest przesadzona, a uraz Brytyjczyka niegroźny.

- To był normalny incydent wyścigowy - powiedział gazecie "Osterreich" Helmut Marko o zdarzeniu, które miało miejsce w ostatnim GP Włoch. W połowie wyścigu Max Verstappen zderzył się z Lewisem Hamiltonem w pierwszej szykanie. W tej sytuacji obaj kierowcy przedwcześnie odpadli z rywalizacji.

Toto Wolff z Mercedesa nazwał manewr Verstappena "faulem taktycznym", bo jego zdaniem, Holender zdawał sobie sprawę z tego, że Hamilton wygra GP Włoch. - Wcześniej Lewis zostawił mu dużo miejsca w czwartym zakręcie na pierwszym okrążeniu i uniknął kolizji - stwierdził Austriak w "Corriere dello Sport".

Szef Mercedesa dodał też, że trzeba zrobić wszystko, aby Verstappen i Hamilton nie zanotowali kolejnych wypadków w sezonie 2021. - Musimy tego uniknąć w przyszłości, że kierowcy zderzą się z powodów taktycznych, bo wiedzą, że stracili pozycję na torze i może ich to kosztować stratę punktów - dodał Wolff.

ZOBACZ WIDEO: Sebastian Świderski stawia ważne pytanie. "Co się stało, że nagle nasza kadra zagrała bardzo dobre zawody?"

Słowa Wolffa rozbawiły jednak Marko, zdaniem którego Mercedes niepotrzebnie tworzy różne "historie" na temat zdarzeń z GP Włoch. - To wszystko jest zmyślone przez Mercedesa - powiedział doradca Red Bull Racing.

- Verstappen już wysiadł z bolidu, podczas gdy Hamilton nadal próbował wydostać się z pułapki żwirowej. Samochód medyczny to zauważył i pojechał dalej. A teraz nagle Mercedes twierdzi, że biedny Lewis doznał kontuzji - dodał Helmut Marko.

Austriak odpowiedział też na zarzuty Wolffa, jakoby Verstappen celowo wykonał manewr, bo był pewny przegranej z Hamiltonem na Monzie. - Co za bzdury! Mercedes był na to za wolny - skomentował 78-latek.

Po GP Włoch w klasyfikacji Verstappen ma 5 punktów przewagi nad Hamiltonem. Jednak Mercedes zapowiada, że nie będzie już wprowadzał poprawek do bolidu w sezonie 2021. Czy to oznacza, że w lepszej sytuacji jest Red Bull? - Nie wierzę w ani jedno słowo, które mówi ktoś z Mercedesa. Mamy 5 punktów przewagi, ale to nic. Będzie ciekawie aż do ostatniego wyścigu - podsumował Marko.

Czytaj także:
Kolejny wypadek Hamiltona i Verstappena kwestią czasu?
Chińczyk stawia żądania. Alfa Romeo ma problem

Komentarze (6)
avatar
mafRK
15.09.2021
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
O dziwo zgadzam się z Marko. Mercedes razem z Hamiltonem osiągneli szczyty hipokryzji. Powinni o tym uczyć w szkołach 
avatar
pawlisko82
15.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bardzo dobre zagranie ze strony Hamiltona! Ma uraz więc nie może startować w najbliższym GP 
avatar
promocja
15.09.2021
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Hamilton jeszcze nie oskarżył Holendra o rasizm ....