Williams, po tym jak latem 2020 roku został przejęty przez fundusz Dorilton Capital, jest doinwestowywany przez amerykańskich właścicieli. To zapewnia spokój Jostowi Capito, który jako szef brytyjskiej ekipy może sprowadzać do Grove zaufanych ludzi.
Capito, który wcześniej odnosił sukcesy z Volkswagenem w rajdach samochodowych WRC, z dawnej firmy ściągnął już Francois-Xaviera Demaison. Francuz został dyrektorem technicznym Williamsa. Teraz ekipie udało się pozyskać Svena Smeetsa, który w przeszłości również pracował w VW. Smeets został dyrektorem sportowym zespołu F1.
Jak czytamy na stronie internetowej Williamsa, Smeets będzie odpowiedzialny za "zarządzanie pionem sportowym i reprezentowanie ekipy we wszelkich sprawach sportowych związanych z FIA, innymi zespołami i stowarzyszeniami sportów motorowych".
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica o swojej przyszłości. "W grę wchodzą 2-3 czołowe zespoły"
Smeets ma też wziąć "ogólną odpowiedzialność za zespół wyścigowy" i będzie zarządzać akademią talentów Williamsa. Należą do niej obecnie Jack Aitken, Roy Nissany i Jamie Chadwick.
Capito już w czerwcu 2021 roku mówił o tym, że rozgląda się na rynku za nowymi pracownikami, którzy mogliby wzmocnić siłę rażenia Williamsa. 62-letni Niemiec podkreślał, że spora część osób jest entuzjastycznie nastawiona do pomysłu pracy w Grove, pomimo gorszego okresu, w jakim w ostatnich latach znalazł się zasłużony zespół.
- Widzimy też, że we własnej fabryce mamy utalentowanych ludzi i nie chcemy wywracać zespołu do góry nogami. Chcemy zbudować ekipę, która będzie trwałą grupą osób. Nie chodzi o to, by wyłącznie podbierać pracowników innym - powiedział Capito, cytowany przez motorsport.com.
Niemiec objął rządy w Williamsie po zmianach właścicielskich. Wcześniej za ekipę z Grove odpowiedzialna była Claire Williams.
Czytaj także:
Lewis Hamilton czy Michael Schumacher? Te słowa zabolą Brytyjczyka
To koniec? Ekipa Kubicy rozpada się na naszych oczach