Koniec Formuły 1 jaką znamy. Czas na rewolucję i Roberta Kubicę?

Sezon 2017 w Formule 1 dobiegł końca. Z wielu powodów okazał się on historyczny. W przyszłym roku w F1 zobaczymy nowe logo, system Halo, zmiany wśród dostawców silników. Polaków najbardziej ucieszyłby jednak powrót do stawki Roberta Kubicy.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Sezon pod znakiem walki Hamiltona z Vettelem

W tym sezonie bardzo długo byliśmy świadkami wyrównanej walki Lewisa Hamiltona i Sebastiana Vettela. Jeszcze w trakcie przerwy wakacyjnej liderem mistrzostw świata był kierowca Ferrari, co było sporym zaskoczeniem. O ile Włochom udało się poprawić wydajność swoich samochodów, co przełożyło się na kilka wygranych Niemca na początku, o tyle piętą Achillesa okazał się niezawodność. Awarie w końcówce sezonu sprawiły, że ostatecznie Hamilton sięgnął po czwarty w karierze tytuł mistrzowski.

Wśród konstruktorów również nie było niespodzianki - tutaj czwarty triumf z rzędu świętował Mercedes. Wydarzenia z sezonu 2017 z pewnością pozostaną jednak na długo w pamięci kibiców, bo w przyszłym roku czeka nas spora rewolucja w Formule 1.

Na kolejnych stronach przedstawimy kluczowe zmiany przed sezonem 2018.

Czy Robert Kubica powróci do regularnych startów w F1 w przyszłym roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna, Autosport, Motorsport, Twitter
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Nielubie Fejsa Zgłoś komentarz
    Odkąd WP przejęło sportowefakty pikują ostro w dół. Czu można być bardziej płytki jeszcze?
    • bart82gkm Zgłoś komentarz
      F1 skończyła się jak wprowadzono silniki od kosiarek a nie prawdziwe bestie . System Halo szpeci bolidy ale czy to pierwszy raz ?