Fatalny początek beniaminka Futsal Ekstraklasy. "Mamy problem"

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: zawodnicy AZS-u Uniwersytet Śląski Katowice
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: zawodnicy AZS-u Uniwersytet Śląski Katowice

Nie tak beniaminek Futsal Ekstraklasy AZS UŚ Katowice wyobrażał sobie początek sezonu. W trzecim meczu drużyna przegrała po raz trzeci. - Mamy problem - nie ukrywa opiekun Akademików Marcin Waniczek.

To nie miało tak wyglądać. Po awansie po barażach do Futsal Ekstraklasy AZS Uniwersytet Śląski Katowice miał od początku punktować. Tymczasem w trzech meczach, tylko w jednym Akademicy potrafili nawiązać z rywalem równorzędną walkę.

W trwającym sezonie Futsal Ekstraklasy transmisje tylko w WP Pilot!

W 3. serii AZS UŚ 3:8 przegrał z GI Malepszy Arth Soft Leszno. Gospodarze w niespełna dwie minuty stracili trzy gole i już na samym początku meczu było po emocjach. - Rywal bardzo dobrze wszedł w mecz. Do 3. minuty my mieliśmy dwie szanse, potem przeciwnik zrobił nam tąpnięcie. Od tego momentu graliśmy o życie, a nie myśleliśmy o tym, aby spotkanie wygrać - przyznał w rozmowie z TV Futsal Ekstraklasa trener katowiczan Marcin Waniczek.

Szkoleniowiec gospodarzy zwrócił na powtarzającą się rzecz w grze jego podopiecznych. - Mamy problem. Podobnie jak w meczu z Rekordem, tak i teraz, po stracie gola zamiast ochłonąć, chcemy szybko odrobić straty. Zaczynamy popełniać seryjnie błędy. Przy stanie 0:3 trudno jest wrócić do meczu. Próbowaliśmy, ale za każdym razem, kiedy łapaliśmy kontakt, rywal strzelał nam kolejne gole - podsumował Waniczek.

Podobnie mecz odebrał bramkarz Akademików Maksym Kisielow. - Na początku otrzymaliśmy mocny cios, ale można było się po nim podnieść. Zbyt szybko chcieliśmy odrobić straty. Mieliśmy uspokoić grę, a tego nie zrobiliśmy - stwierdził.

Po 3. kolejce Akademicy z Katowic plasują się na przedostatniej pozycji w Futsal Ekstraklasie. Przed drużynami dwa tygodnie przerwy. Mecze w rozgrywkach na żywo oraz z odtworzenia można oglądać na platformie WP Pilot.

Czytaj także:
Niedosyt mistrza po wygranej. "Musimy się tego wystrzegać"
Trzech zawodników na czele klasyfikacji strzelców Futsal Ekstraklasy

ZOBACZ WIDEO: Kulisy powołań Michniewicza

Źródło artykułu: