Constract wskoczył na właściwe tory. "Przyjechaliśmy poprawić grę"

Materiały prasowe / Dawid Grubalski, trener Constractu Lubawa
Materiały prasowe / Dawid Grubalski, trener Constractu Lubawa

W pierwszym meczu sezonu Constract Lubawa wygrał tylko jedną bramką z FC Reiter Toruń. W 2. kolejce wszystko wyglądało już dużo lepie. Mistrz Polski efektownie wygrał w Bochni.

Futsaliści Constractu Lubawa kończąc 1. kolejkę byli świadomi, że wysokie zwycięstwo da im pozycję lidera. Wszystko w meczu z FC Reiter Toruń długo zmierzało w dobrym kierunku. Ostatecznie mistrz Polski wygrał "tylko" 4:3.

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać za pośrednictwem platformy Pilot WP!

Po meczu zawodnicy z Lubawy mogli czuć niedosyt. Okazja do podreperowania bilansu bramkowego pojawiła się w 2. serii. Constract grał na wyjeździe z BSF ABJ Bochnia.

Wyższość gości w tej batalii nie podlegała dyskusji. Konstruktorzy wygrali 5:0. Na awans na pozycję lidera to było zbyt mało, ale drużyna mogła być zadowolona z wyniku. - W meczu z Toruniem popełniliśmy wiele błędów. Przyjechaliśmy poprawić grę. Udało się. Założenia zrealizowaliśmy bardzo dobrze. Mecz mieliśmy pod kontrolą - cieszył się po spotkaniu trener gości Dawid Grubalski, w rozmowie z TV Futsal Ekstraklasa.  - Zagraliśmy bardzo dobrze piłką, strzeliliśmy kilka goli, ważne, że było zero w tyłu - dodał Adriano Lemos.

W dużo gorszym nastrojach po meczu byli gospodarze. - Kiedy przegrywa się 0:5 nie można być zadowolonym. Mieliśmy swoje problemy w meczu. Popełniliśmy zbyt wiele błędów. To musimy poprawić. Defensywą wygrywa się mecze - stwierdzi trener BSF ABJ Antun Bacić. - Brakowało w zespole dwóch kluczowych graczy. Poza tym zabrakło nam sił po przerwie - podsumował Adrian Kochniarczyk.

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać za pośrednictwem platformy Pilot WP.

ZOBACZ WIDEO: Miażdżąca krytyka reprezentacji Polski. "Trzeba zwolnić PZPN!"

Czytaj także:
Złość beniaminka po porażce. "To jest po prostu kryminał"
El. MŚ w futsalu: nieudany początek reprezentacji Polski

Komentarze (0)