Biało-Czerwoni potrzebowali cudu, żeby wyjść z grupy i awansować do kolejnej fazy. Nie było nawet pewne czy pokonanie Rosji sprawiłoby, że Polacy pozostaliby w grze, zajmując drugie miejsce w grupie.
Jedynym momentem nadziei było zdarzenie sprzed przerwy. Sebastian Leszczak wykorzystał w efektowny sposób przedłużony rzut karny.
Polacy przegrywali w tamtym momencie 1:2, ale na niewiele się to zdało, bowiem po przerwie Rosjanie wypunktowali naszą kadrę i ostatecznie zwyciężyli 5:1.
Taki wynik sprawił, że Rosjanie wyszli z kompletem zwycięstw, natomiast drugie miejsce w grupie zajęli Słowacy. Z jednym punktem na koncie Biało-Czerwoni pożegnali się z dalszą częścią udziału w EURO 2022.
Czytaj też:
Bramkarz Chorwacji będzie się śnił Polakom. Niedosyt po inauguracji Euro 2022
Trudno było zasnąć po inauguracji Euro. "Nie byliśmy gorsi"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)