"Nie oszukujmy się". Zajmują w tabeli 10. miejsce, a są "drużyną na medal"

Materiały prasowe / AZS UG Futsal / Na zdjęciu: futsaliści LSSS Team Lębork
Materiały prasowe / AZS UG Futsal / Na zdjęciu: futsaliści LSSS Team Lębork

W środę Team Lębork pokonał w zaległym meczu Statscore Futsal Ekstraklasy Constract Lubawa 6:3. Po spotkaniu szkoleniowiec pokonanej ekipy zwracał uwagę na to, że pozycja w tabeli nie odzwierciedla mocy lęborczan.

W tym artykule dowiesz się o:

Ekipa LSSS Team Lębork ostatnimi czasy borykała się z brakami kadrowymi. Tym razem skład był optymalny, co przyniosło efekt w postaci zwycięstwa.

- Tak naprawdę chyba po raz pierwszy od trzech kolejek zagraliśmy w takim pełnym składzie i to przyniosło efekt. Chłopcy byli świetnie zmotywowani, żądni tego zwycięstwa i odkucia się za fatalny mecz w Chorzowie. Uważam, że tam zagraliśmy sparing, a nie pojedynek ligowy. Przede wszystkim cieszę się z punktów, bo wiem, w jakiej sytuacji jesteśmy w tabeli (10. miejsce, 26 punktów) - mówił po wygranej z Constractem Lubawa trener Teamu Wojciech Pięta (cyt. za Futsal Ekstraklasa TV).

Kup i oglądaj w WP Pilot mecze STATSCORE Futsal Ekstraklasy!

Swoimi przemyśleniami podzielił się też szkoleniowiec ekipy z Lubawy. - Zawodnicy z Lęborka na każdej pozycji byli od nas lepsi, łatwo wygrywali z nami pojedynki jeden na jeden. Każda ich sytuacja kończyła się groźnym strzałem. Nie mieliśmy argumentów, by wygrać to spotkanie - zaznaczył Dawid Grubalski.

Gdy Constract prowadził, szkoleniowiec lubawian uczulał swoich zawodników, że Team może odwrócić losy tego spotkania.

- Przy naszym prowadzeniu 2:0 powiedziałem, że za łatwo zdobyliśmy te bramki. Mówiłem chłopakom, że to tak się nie skończy, że to nie będzie łatwy mecz. Wszyscy dobrze wiemy, nie oszukujmy się, że gdy zespół z Lęborka jest w pełnym składzie, to ma zawodników, którzy mogą grać w każdym klubie w Polsce. Gdy są w pełnym zestawieniu, to są drużyną na medal. W tym roku jeszcze chyba w ogóle nie grali w tym składzie, więc ten obraz ich spotkań w ogóle nie odzwierciedla tego, co pokazali w środę. Było widać, ile jakości jest w tych chłopakach - podsumował Grubalski.

Kup i oglądaj w WP Pilot mecze STATSCORE Futsal Ekstraklasy!

Czytaj także:
Mistrz liże rany po drugiej porażce z rzędu. "Wszystko zależy od nas" 
Oddech ulgi w Chorzowie. Trwoga w Białymstoku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!

Źródło artykułu: