Ekipa LSSS Team Lębork ostatnimi czasy borykała się z brakami kadrowymi. Tym razem skład był optymalny, co przyniosło efekt w postaci zwycięstwa.
- Tak naprawdę chyba po raz pierwszy od trzech kolejek zagraliśmy w takim pełnym składzie i to przyniosło efekt. Chłopcy byli świetnie zmotywowani, żądni tego zwycięstwa i odkucia się za fatalny mecz w Chorzowie. Uważam, że tam zagraliśmy sparing, a nie pojedynek ligowy. Przede wszystkim cieszę się z punktów, bo wiem, w jakiej sytuacji jesteśmy w tabeli (10. miejsce, 26 punktów) - mówił po wygranej z Constractem Lubawa trener Teamu Wojciech Pięta (cyt. za Futsal Ekstraklasa TV).
Kup i oglądaj w WP Pilot mecze STATSCORE Futsal Ekstraklasy!
Swoimi przemyśleniami podzielił się też szkoleniowiec ekipy z Lubawy. - Zawodnicy z Lęborka na każdej pozycji byli od nas lepsi, łatwo wygrywali z nami pojedynki jeden na jeden. Każda ich sytuacja kończyła się groźnym strzałem. Nie mieliśmy argumentów, by wygrać to spotkanie - zaznaczył Dawid Grubalski.
Gdy Constract prowadził, szkoleniowiec lubawian uczulał swoich zawodników, że Team może odwrócić losy tego spotkania.
- Przy naszym prowadzeniu 2:0 powiedziałem, że za łatwo zdobyliśmy te bramki. Mówiłem chłopakom, że to tak się nie skończy, że to nie będzie łatwy mecz. Wszyscy dobrze wiemy, nie oszukujmy się, że gdy zespół z Lęborka jest w pełnym składzie, to ma zawodników, którzy mogą grać w każdym klubie w Polsce. Gdy są w pełnym zestawieniu, to są drużyną na medal. W tym roku jeszcze chyba w ogóle nie grali w tym składzie, więc ten obraz ich spotkań w ogóle nie odzwierciedla tego, co pokazali w środę. Było widać, ile jakości jest w tych chłopakach - podsumował Grubalski.
Kup i oglądaj w WP Pilot mecze STATSCORE Futsal Ekstraklasy!
Czytaj także:
> Mistrz liże rany po drugiej porażce z rzędu. "Wszystko zależy od nas"
> Oddech ulgi w Chorzowie. Trwoga w Białymstoku
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)