- W tej chwili nie mam praktycznie żadnych szans, by występować w reprezentacji Kanady, bo konkurencja jest zbyt silna. Przemyślałem sprawę i gdyby Polska miała szansę na występ w igrzyskach, zagrałbym dla niej. Będę próbował jeszcze walczyć o miejsce w reprezentacji Klonowego Liścia, ale jeśli Polska dostanie się do elity w mistrzostwach świata, to zagram dla Polski. Jeszcze jestem młody i wierzę, że w końcu będą się bił o medale, w jednej bądź drugiej reprezentacji - powiedział Wojtek Wolski, który po raz ostatni był w Zabrzu dwa lata temu.
Co ciekawe, rodziną Wolskiego jest piłkarz Śląska Wrocław - Sebastian Mila. Choć obaj nie rozmawiali ze sobą od pewnego czasu, hokeista Colorado Avalanche, wie co dzieje się u jego brata ciotecznego z informacji przekazywanych przez ojca.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.