"Hokej jest brutalny". Walka o coś więcej niż dobre miejsca na mistrzostwach świata

Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.PL / Na zdjęciu: Mariusz Czerkawski
Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.PL / Na zdjęciu: Mariusz Czerkawski

- Hokej jest brutalny - mówi wprost Mariusz Czerkawski. Polacy w sobotę rozpoczną rywalizację w mistrzostwach świata. Walka w Czechach będzie toczyć się nie tylko o utrzymanie w elicie, ale też lepszą przyszłość dyscypliny w naszym kraju.

W tym artykule dowiesz się o:

Już w piątek rozpoczną się Mistrzostwa Świata w Hokeju na Lodzie 2024 w Czechach. Polacy zagrają w elicie po raz pierwszy od 22 lat, a swój udział w turnieju rozpoczną w sobotę od potyczki z Łotwą.

"Mają ambicje, honor i noszą godła dumnie na piersi"

Do Ostrawy pojedzie 3 bramkarzy, 9 obrońców i 13 napastników. W sumie w kadrze znalazło się 25 hokeistów. Kapitanem drużyny narodowej będzie Krystian Dziubiński. Jego asystentami zostali Grzegorz Pasiut oraz Marcin Kolusz.

- Zawodnicy na pewno są niesamowicie podekscytowani, ponieważ nikt z nich nie grał na takiej imprezie. Bez wątpienia jest to dla nich wielkie wyróżnienie, ale też nagroda za tę ciężką pracę, którą wykonali w trakcie zgrupowania - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Mariusz Czerkawski.

ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze

Legendarny hokeista ma nadzieję, że polscy kibice będą mieli powody do radości i liczy, że nasza reprezentacja zagra nieźle ze Szwedami, Słowakami czy Amerykanami, którzy oczywiście są zdecydowanie mocniejsi od Biało-Czerwonych. Pewnym marzeniem osób, które na co dzień śledzą tę dyscyplinę, byłoby za to zwycięstwo z Łotyszami, Francuzami, Kazachami czy nawet Niemcami.

- Nasi zawodnicy mają ambicje, honor i noszą godła dumnie na piersi. Będą robić wszystko, aby pozostać w elicie. Każdy wie, że jesteśmy na tych mistrzostwach najniżej notowaną reprezentacją według rankingu światowego, ale dlaczego nie zagrać przeciw tej statystyce i wygrywać z lepszymi? - pyta Czerkawski.

- Myślę, że trochę szersza publika usłyszy o tej dyscyplinie. Jedziemy teraz bić się o mistrzostwo świata, chociaż wiemy, że to nie jest w naszym zasięgu. Hokej jest brutalny i gdy ktoś jest lepszy technicznie oraz szybciej jeździ na łyżwach, to najczęściej wygrywa. W innych sportach jednak niespodzianki zdarzają się częściej - dodaje.

"Nie jest łatwo namawiać ministerstwo czy sponsorów"

Nie da się ukryć, że dyscyplina ta w kraju nad Wisłą zeszła trochę na boczny tor i obecnie niewielu Polaków się nią interesuje. Rozpoczynający się w piątek turniej jest szansą na odbudowę prestiżu hokeja na lodzie w naszej ojczyźnie.

- Wiadomo, że kibice zawsze chętniej kibicowaliby hokeistom, gdyby walczyli jak równy z równym ze Szwecją czy Kanadą, bo wtedy jest łatwo spopularyzować sport i zachęcić dzieciaki do trenowania. Od ponad 20 lat walczymy o elitę i na szczęście możemy teraz zobaczyć, co nas z nią łączy, a co dzieli, aby kiedyś zakotwiczyć tam na długo, a może nawet wrócić kiedyś do najlepszej 14-stki lub 12-stki drużyn i zagrać na igrzyskach - przyznaje nasz rozmówca.

Nie ukrywa jednocześnie, że sam chciałby, aby w Polsce było 100 lodowisk, a nie 20, ale tak się najpewniej nie stanie przez specyfikę samego sportu. Co więcej, przy słabszych rezultatach trudniej jest o pozyskiwanie środków.

-  Nie jest łatwo namawiać ministerstwo czy sponsorów, którzy chcieliby być w blasku świateł największych imprez. Żeby tam być, potrzebna jest nie tylko ciężka praca, ale też zasoby i możliwości treningów, rozgrywania meczów, podnoszenia poziomu, aby hokej był chociażby regularnie pokazywany w telewizji czy na innych nośnikach - podsumowuje Mariusz Czerkawski.

Mistrzostwa świata elity zostaną rozegrane w dniach 10-26 maja na lodowiskach w Pradze i Ostrawie. Polacy będą rywalizować w grupie B w Ostravar Arena z reprezentacjami Słowacji, Niemiec, Szwecji, USA, Francji, Kazachstanu i Łotwy. Pierwszy mecz Biało-Czerwoni rozegrają w sobotę (11 maja) z Łotyszami (początek o godz. 16:20).

Mateusz Kmiecik, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj także:
Selekcjoner odkrył karty. Znamy skład Polaków na mistrzostwa świata
Proszę nie regulować odbiorników. Komedia podczas meczu w Sosnowcu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty