Pierwszym niedzielnym meczem, było spotkanie Wielkiej Brytanii i Korei Południowej. Reprezentanci tych państw nie zagrali zbyt porywającego spotkania. Siła Brytyjczyków przewyższyła jednak szybkość Koreańczyków i to pozwoliło na drugie zwycięstwo zawodników z tego Wysp. W tym meczu padły zaledwie trzy bramki, a Koreańczycy otworzyli się dopiero pod koniec spotkania. Jak się później okazało, było już za późno. Dzięki drugiemu zwycięstwu Wielkiej Brytanii, ta reprezentacja ma już sześć punktów i praktycznie pewne utrzymanie w I Dywizji. Pamiętajmy jednak, że przed podopiecznymi Paula Thompsona mecze z teoretycznie trudniejszymi rywalami, niż kandydaci do spadku.
Polskich kibiców najbardziej interesowała konfrontacja biało-czerwonych z reprezentacją Węgier. Podopieczni Wiktora Pysza spisali się dobrze w meczu z gospodarzami turnieju, Słowenią i pojawiła się teoretyczna szansa na powalczenie o drugą pozycję w grupie. Okazało się jednak, że zwycięstwo z Polską, przyszło Węgrom łatwiej, niż z Koreą Południową. Wynik trzeciej tercji - 4:0 dla Węgier mówi sam za siebie. Węgrzy są w formie i będą się liczyli w walce o zajęcie pierwszego miejsca w grupie. Polsce pozostała walka o pozostanie w I Dywizji. Mecze z Koreą Południową, czy Chorwacją teoretycznie wydają się łatwiejsze, jednak Mistrzostwa Świata do lat 20, w których Polacy przegrali z Chorwacją i spadli do II Dywizji pokazały, że trzeba mieć się na baczności i nie można lekceważyć nikogo.
Ostatnie spotkanie nie zapowiadało się zbyt ekscytująco i jak się później okazało - tak było w rzeczywistości. Chorwaci zostali wprost rozjechani przez reprezentantów gospodarzy. Słowenia wygrała 10:1 i prowadzi w grupie. Już pierwsza tercja pokazała, który zespół jest zdecydowanie lepszy. Słoweńcy wygrali w niej 6:0 i do końca meczu kontrolowali sytuację.
Poniedziałek jest dniem przerwy na Mistrzostwach Świata Grupy B I Dywizji. We wtorek natomiast dojdzie do ważnego spotkania dla reprezentacji Polski. Biało-czerwoni zagrają o 13:00 z Koreą Południową. Oba zespoły po porażkach w dwóch pierwszych meczach mają bardzo złą sytuację. W przypadku zwycięstwa, Polacy będą mogli powalczyć jeszcze o trzecie miejsce w grupie. Koreańczykom będzie o to trudniej, gdyż przegrali już z Wielką Brytanią, a pozostał im między innymi mecz ze Słowenią. O 16:30 Węgrzy zagrają z Chorwatami i w tym przypadku każdy inny wynik, niż zwycięstwo niedzielnych pogromców Polski, byłby ogromną niespodzianką. O godzinie 20:00, zagrają natomiast Słoweńcy z Brytyjczykami. Obie reprezentacje wygrały swoje pierwsze spotkania i w przypadku zwycięstwa Wielkiej Brytanii i tym razem, niespodziewanie hokeiści z tego kraju mogliby się włączyć do walki o awans. Faworytami są jednak bezsprzecznie Słoweńcy, dla których to spotkanie jest kolejnym krokiem do upragnionego awansu.
Wtorkowe mecze:
13:00 - Korea Południowa - Polska
16:30 - Węgry - Chorwacja
20:00 - Słowenia - Wielka Brytania
Tabela Grupy B I Dywizji MŚ w hokeju na lodzie po drugim dniu
P | Reprezentacja | M | Z | ZD | PD | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Słowenia | 2 | 2 | 0 | 0 | 0 | 13:3 | 3 |
2 | Węgry | 2 | 2 | 0 | 0 | 0 | 10:2 | 3 |
3 | SWielka Brytania | 2 | 2 | 0 | 0 | 0 | 6:2 | 3 |
4 | Korea Południowa | 2 | 0 | 0 | 0 | 2 | 3:6 | 0 |
5 | Polska | 2 | 0 | 0 | 0 | 2 | 2:9 | 0 |
6 | Chorwacja | 2 | 0 | 0 | 0 | 2 | 2:14 | 0 |
Czołówka klasyfikacji kanadyjskiej Grupy B I Dywizji MŚ w hokeju na lodzie po drugim dniu:
P | Imię i nazwisko | Reprezentacja | M | B | A | PK |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Rok Ticar | Słowenia | 2 | 2 | 2 | 4 |
2 | Ziga Jeglic | Słowenia | 2 | 1 | 3 | 4 |
2 | Jan Urbas | Słowenia | 2 | 1 | 3 | 4 |
2 | Balazs Ladanyi | Węgry | 2 | 1 | 3 | 4 |
5 | Sabahudin Kovacevic | Słowenia | 2 | 2 | 1 | 3 |
5 | Jan Mursak | Słowenia | 2 | 2 | 1 | 3 |
5 | Tomaz Razingar | Słowenia | 2 | 2 | 1 | 3 |
28 | Marian Csorich | Polska | 2 | 1 | 0 | 1 |
28 | Jarosław Kłys | Polska | 2 | 1 | 0 | 1 |