Już po 55 sekundach zawodnicy z Finlandii objęli prowadzenie! Janne Niskala znakomicie podał krążek do Petri Kontioli, ten minął dwóch czeskich obrońców, poczekał aż Tomas Vokoun położy się na lód i strzałem z nadgarstka pokonał jednego z najlepszych bramkarzy mistrzostw!
Był to mecz walki. Żaden z zespołów nie chciał odpuszczać. Czesi chcieli zdobyć bramkę, jednak udało im się to dopiero w 42 minucie. Wtedy to - korzystając z gry w przewadze - Jakub Klepis pokonał Pekkę Rinne. Do końca regulaminowego czasu gry nie padła bramka i o wszystkim miała zadecydować dziesięciominutowa dogrywka.
W 64 minucie spotkania na dwie minuty kar odesłany został Jakub Voracek. Finowie nie wykorzystali jednak ostatniej szansy i o wyniku po 70 minutach gry zadecydowały rzuty karne. Rozegrane zostały trzy serie karnych. Pierwsze trzy strzały były celne. Bramki zdobywali Lukas Kaspar, Jarkko Immonen i Jan Marek. Finowie - Jussi Jokinen i Petri Kontiola strzelili obok bramki i nawet zgubienie krążka przez strzelca wyrównującej bramki dla naszych południowych sąsiadów - Jakuba Klepisa nic nie dało zawodnikom z Krainy Tysiąca Jezior - Czesi awansowali do półfinałów!
Finlandia - Czechy 1:2k (1:0, 0:0, 0:1, 0:0, 0:1)
0:1 - Petri Koniola (Janne Niskala, Petteri Nummelin) 1'
1:1 - Jakub Klepis (Miroslav Blatnak) 42' PP
Decydujący rzut karny:
Jan Marek (Czechy).
Składy:
Finlandia: Rinne (Vehanen) - Nummelin, Jaakola, Miettinen, Immonen, Jokinen - Niskala, Vatanen, Kontiola, Korpikoski, Aaltonen - Kukkonen, Hietanen, Hytonen, Kapanen, Pihlstrom - Maenpaa, Hahl, Osala, Lehtera, Komarov.
Czechy: Vokoun (Pavelec) - Rozsival, Mojzis, Vampola, Klepis, Jagr - Caslava, Nemec, Marek, Rolinek, Voracek - Rachunek, Blatak, Cervenka, Novotny, Kaspar - Gregorek, Hubacek, Ruzicka, Koukal, Kvapil.
Kary: Finlandia - 8 min, Czechy - 10 min.
Strzały na bramkę: Finlandia - 30, Czechy - 35.
Widzów: 9.258.
na Instagramie 
na Facebooku 
