Jastrzębianie jeszcze liżą rany po przegranym piątkowym meczu w Tychach (2:4), a już w niedzielę przyjdzie im rozegrać kolejny ligowy pojedynek. JKH GKS Jastrzębie podejmować będzie Zagłębie Sosnowiec. Drużyna z Sosnowca jest już ostatnią, która do tej pory nie mogła się przekonać o sile JKH na własnym lodowisku.
Wyjazdowy mecz w Tychach był dla jastrzębian nie lada wyzwaniem. W meczowym składzie JKH było zaledwie czterech nominalnych obrońców, ale po rozgrzewce ta liczba zmniejszyła się do trzech. Okazało się, że walkę z bólem przegrał Adrian Labryga, który we wcześniejszym meczu został trafiony krążkiem w nogę. Dzień przed wyjazdem do Tychów lekarz zabronił powrotu na lód innemu obrońcy JKH, Patrikowi Rimmelowi, który do gry wróci już po przerwie na reprezentacje. Urazy wykluczyły również z gry Daniela Galanta i Tomasza Pastryka.
Kontuzje defensorów zmusiły sztab szkoleniowy JKH do przesunięcia na te pozycje dwóch napastników. W linii obrony można było zobaczyć Richarda Bordowskiego i Rafała Bernackiego. Ta koncepcja sprawdzała się, dopóki nie zaczęło brakować sił. - Ten mecz na pewno nam nie wyszedł. Grało u nas mało obrońców, napastnicy grali w obronie i było to widać. Potem brakowało im sił i końcówki przegrywaliśmy - ocenił w rozmowie z Portalem SportoweFakty.pl napastnik JKH, Maciej Urbanowicz.
Problemy z kontuzjami nie omijają również najbliższego rywala JKH, Zagłębia Sosnowiec. W tym zespole panuje istna plaga kontuzji. Do grona kontuzjowanych (Kuc, Pawlak, Bernat, Dołęga, Zachariasz) dołączył w meczu z Unią Tomasz Dzwonek, który najprawdopodobniej doznał pęknięcia kości ręki. Dodatkowo po przegranej 2:5 nie najlepsze recenzje zbierał jego zmiennik Łukasz Blot.
Jak widać pech nie omija obu zespołów. Liczne kontuzje znacząca wpływają na postawę całego zespołu, a w szczególności gdy dotyczą one tak newralgicznych pozycji jak bramkarz czy obrońca. Jastrzębie mimo zdziesiątkowanej defensywy wciąż pozostaje faworytem niedzielnego pojedynku. Hokej jest jednak grą nieprzewidywalną i nie można więc wykluczyć innych scenariuszy. Kto wie, może Zagłębie pokusi się o wygraną i jako pierwszy zespół opuści Jastor w dobrych nastrojach?
JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec / nd 07.11.2010, godz. 18:00
Bilety:
Bilet normalny - 12 zł
Bilet ulgowy - 6 zł*
* Osoby upoważnione do zakupu ulgowych biletów - kobiety oraz Dzieci i młodzież ucząca się do 24 roku życia włącznie (rocznik 1986 i młodsi) za okazaniem ważnej legitymacji szkolnej lub studenckiej.
Dzieci do lat 9 (pod opieką dorosłych) - wstęp wolny!