Bilans spotkań pomiędzy tymi drużynami wypada na korzyść "biało-niebieskich". Podopieczni trenera Spisiaka wygrali dwa spotkania w lidze i jedno w Pucharze Polski. Janowianie pokonali oświęcimian tylko raz i to dopiero po rzutach karnych. - Musimy przystąpić do meczu w pełni skoncentrowani. Na pewno nie popełnimy błędów z tego feralnego spotkania na "Jantorze" - zarzeka się Ladislav Spisiak, który myśli wyłącznie o zwycięstwie. - Naprzód plasuje się na przeciwległym biegunie tabeli, zatem nasza wygrana powinna być przede wszystkim pewna i przekonująca. To spotkanie jest ważne także w aspekcie psychologicznym, zwłaszcza przed piątkowym meczem z Sanokiem - dodaje opiekun oświęcimian.
Janowianie przez ostatni tydzień nie mieli okazji rozegrać żadnego spotkania. W piątek zawodnicy Krzysztofa Kulawika czekali na rywali z Sosnowca, ale ci w geście protestu nie wyszli na lód. Z kolei niedzielne spotkanie ze Stoczniowcem Gdańsk zostało przełożone ze względu na wybory samorządowe. - Tydzień bez rytmu meczowego, to naprawdę długi okres. Nie chciałbym być na miejscu rywali - przyznaje Robert Krajci.
Wtorkowy mecz poprowadzi Jacek Rokicki. Na liniach pomagać mu będą Mariusz Smura i Leszek Kubiszewski. Spotkanie zaplanowano na godzinę 18.00