Od początku sezonu piętą achillesową JKH GKS Jastrzębie były spotkania rozgrywane poza własnym lodowiskiem. Podopieczni Jirego Reznara zdołali zwyciężyć w zaledwie dwóch z jedenastu wyjazdowych spotkań. Największa klęskę jastrzębianie ponieśli dwie kolejki wstecz, ulegając Unii Oświęcim aż 1:8. Rehabilitacja nastąpiła jednak szybko, już w kolejnej serii spotkań to jastrzębianie wystąpili w roli kata, wygrywając z Podhalem 8:1.
U siebie zespół znad czeskiej granicy prezentuje się o niebo lepiej, wygrywając na Jastorze wszystkie dziewięć spotkań. Zdyscyplinowany hokej, jaki przed własną publiczności grają jastrzębscy hokeiści w roli faworyta piątkowego pojedynku stawia właśnie miejscowych.
Na korzyść JKH wpływa również coraz większa liczba obrońców, jaką ma do dyspozycji szkoleniowiec. W meczu w Gdańsku wystąpił już Patrik Rimmel, natomiast w Nowym Targu po kilku tygodniach przerwy spowodowanej pęknięciem żebra wrócił Tomasz Pastryk. Z kolei w piątek do meczowego składu ma powrócić Daniel Galant. W gronie kontuzjowanych pozostaje już tylko jeden defensor JKH, Mateusz Bryk, który na turnieju EIHC w Sanoku nabawił się kontuzji barku po starciu z jednym z hokeistów reprezentacji Holandii. Naderwane więzadła w stawie kolanowym sprawiają, że przy ustalaniu meczowego składu pod uwagę nie może być brany Daniel Kachniarz, golkiper JKH.
Większe problemy ma za to najbliższy rywal Jastrzębia. O kłopotach organizacyjnych w Naprzodzie Janów mówi się od dawna. Pieniędzy brakuje praktycznie na wszystko, przez co z Janowem już dawno pożegnało się już kilku zawodników, którzy stanowili o sile zespołu. Ci, którzy zostali chcą jednak walczyć. Ambitna młodzież wsparta przez tych doświadczonych graczy nie ma najmniejszego zamiaru odpuszczać ligi bez walki. Pomimo, że hokeiści Naprzodu pracują, bądź uczą się postanowili grać, mimo tak wielkich przeciwności.
Podopieczni trenera Krzysztofa Kulawika mają bowiem dla kogo grać. Na Janotrze zawsze pojawia się grono stałych sympatyków, którzy z klubem są i na dobre i na złe. Kibiców Naprzodu nie zabraknie również w Jastrzębiu-Zdroju, dokąd najwierniejsi fani wybiorą się, by wesprzeć swoich pupili w ciężkim spotkaniu.
JKH GKS Jastrzębie - Akuna Naprzód Janów / pt. 26.11.2010, godz. 18:00
Bilety:
Bilet normalny - 12 zł
Bilet ulgowy - 6 zł*
* Osoby upoważnione do zakupu ulgowych biletów - kobiety oraz Dzieci i młodzież ucząca się do 24 roku życia włącznie (rocznik 1986 i młodsi) za okazaniem ważnej legitymacji szkolnej lub studenckiej.
Dzieci do lat 9 (pod opieką dorosłych) - wstęp wolny!