Niespodzianki być nie mogło - relacja z meczu Aksam Unia Oświęcim - Akuna Naprzód Janów

Aksam Unia Oświęcim rozgromiła Akunę Naprzód Janów 10:3. O zwycięstwie gospodarzy zadecydowała przede wszystkim skuteczna gra w pierwszej tercji, kiedy to oświęcimianie zdobyli aż pięć bramek. Później kontrolowali przebieg spotkania.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Zawodnicy Aksam Unii mieli w tym spotkaniu za sobą wszystkie atuty. Nie tylko pomagał im własny lód i zgromadzeni na hali kibice, nie tylko pomagała regularność wypłat, na co nie mogą liczyć hokeiści z Janowa, ale także - przede wszystkim - liczebność składu, jakim wyszli do niedzielnego meczu. Oświęcimianie wyszli bowiem w składzie liczniejszym o czterech zawodników.

W zespole z Janowa wystąpiło trzech wychowanków Aksam Unii, którzy w Oświęcimiu nie mieliby szans na regularną grę, a w Katowicach grają regularnie. Są to bramkarz Sebastian Stańczyk, a także Mateusz Adamus i Szymon Urbańczyk. Najtrudniejsze zadanie miał Stańczyk, gdyż jego bardziej doświadczeni koledzy z Unii pokonali go aż dziesięciokrotnie, a on nie mógł zejść z lodu, gdyż na mecz nie pojechał żaden rezerwowy bramkarz.

Dzieło zniszczenia rozpoczęło się w czwartej minucie, kiedy to grający jeszcze w tym sezonie w barwach KTH Krynica Petr Tabacek pokonał Stańczyka. Później gospodarze systematycznie powiększali przewagę. Na nic nie zdała się bramka na 2:1 Łukasza Elżbieciaka w siódmej minucie, gdyż na koniec pierwszej tercji po trafieniu Marka Modrzejewskiego, Aksam Unia prowadziła już 5:1.

Gdy Oświęcimianie za sprawa Wojciecha Stachury i Wojciecha Wojtarowicza zdobyli w drugiej tercji dwie kolejne bramki stało się jasne, że tego meczu nie mogą przegrać. Mimo to grali skutecznie też w trzeciej tercji i po bramce Valusiaka w 57 minucie prowadzili już 9:1! Później goście zdobyli jeszcze dwie honorowe bramki, jednak ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 10:3 i oddał sytuację w tabeli obu drużyn.

Aksam Unia Oświęcim - Akuna Naprzód Janów 10:3 (5:1, 2:0, 3:2)
1:0 - Petr Tabacek (Patrik Flasar, Wojciech Wojtarowicz) 4'
2:0 - Wojciech Stachura (Lukas Riha, Petr Valusiak) 6' 5/4
2:1 - Łukasz Elżbieciak (Mateusz Adamus, Martin Petrina) 7'
3:1 - Jerzy Gabryś (Lukas Riha) 12' 4/4
4:1 - Miroslav Zatko (Tomasz Połącarz) 15' 5/4
5:1 - Marek Modrzejewski (Waldemar Klisiak, Lukas Riha) 20' 4/5
6:1 - Wojciech Stachura (Tomasz Połącarz, Lukas Riha) 26' 5/4
7:1 - Wojciech Wojtarowicz (Petr Tabacek) 27'
8:1 - Patrik Flasar (Marek Modrzejewski, Adrian Kowalówka) 46'
9:1 - Petr Valusiak (Lukas Riha, Wojciech Stachura) 47'
9:2 - Mateusz Podsiedlik (Łukasz Sośnierz) 53'
10:2 - Piotr Cinalski (Lukas Riha, Petr Valusiak) 55'
10:3 - Jozef Mihalik (Łukasz Sośnierz, Michał Działo) 55'

Składy:

Aksam Unia: Zborowski - Flaszar, Gabryś, Krajci, Tabaczek, Wojtarowicz - A. Kowalówka (2), Dronia, Klisiak, Jakubik (4), Modrzejewski (2) - Zatko, Połącarz, Valusiak, Stachura, Rziha oraz Sękowski, Bibrzycki, Cinalski.

Akuna Naprzód: Stańczyk - Działo, Urbańczyk, Sośnierz, Pohl, Podsiedlik - Petrina (4), Krokosz (4), Ł. Elżbieciak, Michalik (8), Adamus (2) - Sitko, Gryc, Wołkowicz.

Kary: Aksam Unia - 8 min, Akuna Naprzód -18 min.

Widzów: 900.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×