OŚWIADCZENIE ZARZĄDU AKSAM UNIA OŚWIĘCIM (zachowana oryginalna pisownia)
Rozwiązując umowę o współpracy z trenerem Spišiakiem, zgodnie z dobrymi obyczajami zarówno Zarząd Aksam Unia Oświęcim, jak też sponsor generalny Pan Adam Klęczar, zdecydowali, że nie będą ani szeroko komentować przyczyn zwolnienia trenera, ani też rozstrząsać publicznie okoliczności z tą sprawą związanych.
Jednak, w związku z licznymi wywiadami oraz oświadczeniem Pana Ladislava Spišiaka dotyczącym kwestii zakończenia współpracy pomiędzy szkoleniowcem a klubem Aksam Unia Oświęcim, w treści których pojawiło się wiele tzw. półprawd oraz szereg nieprawdziwych informacji na temat okoliczności sprawy - Zarząd Aksam Unia pragnie ustosunkować się do licznych zarzutów pojawiających się w ww. publikacjach.
1. Przede wszystkim, nie jest prawdą jakoby trener Spišiak został wezwany na spotkanie zarządu za pośrednictwem sms. Prezes klubu dwukrotnie przeprowadził rozmowę telefoniczną ze szkoleniowcem, prosząc go o spotkanie następnego dnia. Wysłanie wiadomości sms było jedynie kolejnym trzecim przypomnieniem o ww. spotkaniu. Pragniemy zaznaczyć, że Pan Spišiak trzykrotnie w okresie ostatnich tygodni, odmawiał spotkania z zarządem tłumacząc swoja nieobecność sprawami prywatnymi tj. "Wizyty w Urzędzie Skarbowym". Czy pracodawca jakim jest klub może tolerować takie zachowanie swojego pracownika?
2. Nie prawdą jest, że trener Spišiak został poinformowany o rozwiązaniu umowy z mediów elektronicznych. Zarząd zobligował Pana Kazimierza Jarnota, jako dyrektora sportowego najbliżej współpracującego z trenerem do wykonania czynności mających na celu poinformowania samego zainteresowanego o zakończeniu współpracy z drużyną Aksam Unia Oświęcim.
3. Nie polega również na prawdzie, że przedstawiciele klubu oraz sponsor generalny oczekiwali osiągnięcia przez drużynę Aksam Unia Oświęcim 6 miejsca w tabeli w sezonie ligowym 2010/2011. Od początku rozmów stanowisko klubu było jednoznacznie określone. Aksam Unia Oświęcim powinna zakwalifikować się do finałów Pucharu Polski oraz zakończyć rozgrywki ligowe w strefie medalowej.
4. Trener Spišiak poprosił, aby dać mu wolną rękę w poszukiwaniu obcokrajowców, na co Zarząd przystał. Zatrudnienie takich zawodników jak Panowie Riha i Krajci nie zmieniło naszych oczekiwań względem wyniku sportowego, gdyż takiej klasy zawodnicy mieli znaleźć się w naszej drużynie. Zwiększenie oczekiwań sportowych nastąpiło po kolejnych transferach zawodników takich jak Panowie: Łukasz Wilczek, Paweł Dronia, Miroslav Zatko, Marcin Jaros czy Petr Valusiak.
5. Twierdzenia Pana Spišiaka, jakoby zawodnicy Aksam Unii Oświęcim nadużywają alkoholu po treningach, nie miały odzwierciedlenia w przedstawianych informacjach Zarządowi przez dyrektora sportowego klubu, który w tym czasie był jedyną osobą z Zarządu, która rozmawiała z trenerem na tematy sportowe. W tej kwestii Zarząd również pragnie się wypowiedzieć w kolejnym punkcie.
6. Nie prawdą jest, jakoby którykolwiek członek Zarządu Aksam Unia Oświęcim, a w szczególności Pan wiceprezes klubu Ryszard Kowalówka, ingerowali w skład i taktykę drużyny z Oświęcimia. Na początku września Pan trener poprosił, aby w sprawach sportowych kontaktował się z nim tylko i wyłącznie Pan Kazimierz Jarnot jako dyrektor sportowy, na co zarząd wyraził zgodę.
7. Oczywistym kłamstwem jest rozpuszczana powszechnie informacja, że rozwiązanie umowy z trenerem inspirował Pan Ryszard Kowalówka. Informacja ta jest kolportowana głownie przez nieprzychylne klubowi środowiska skupione wokół tzw „grupy kawiarnianej” co jest zachowaniem wybitnie nagannym.
8. Zarząd Aksam Unia Oświęcim, pragnie również poinformować, że nie tylko pozycja w lidze jest oceną pracy trenera w każdym klubie. Jest bowiem wiele czynników, które składają się na tą ocenę. Nieporozumienia na linii Zarząd Klubu a trener, powstały w wyniku nieodpowiedniego zachowania się trenera nie tylko wobec zawodników, sztabu szkoleniowego, Zarządu klubu, ale również wobec głównego sponsora klubu - Pana Adam Klęczara. Trener Ladislav Spišiak lekceważył podstawowe zasady kultury ale także organizacji w klubie. Przykładami mogą być tu następujące wydarzenia:
a) W ocenie zdrowia zawodników nie konsultował swych decyzji z lekarzem klubowym Panem Adam Szlachcicem. Sam oceniał kto jest zdrowy a kto chory. Przyczyną takiej postawy było między innymi zapalenie płuc jakie przeszedł Marcin Jaros.
b) Podczas jedynego spotkania trenera z właścicielem firmy Aksam, zawodnikami oraz działaczami klubu, Pan Spišiak obraził słownie w sposób wulgarny, wieloletniego masażystę kadry narodowej oraz pracownika naszego klubu Pana Mirosława Zająca, podważając jego wieloletnie kompetencje zawodowe.
c) Wiele do życzenia pozostawia również praca Pana Spišiaka z młodymi zawodnikami. Stwierdzenie, cyt że: "junior jest tylko do otwierania boksu a nie do grania|, jest mało profesjonalne. Pragniemy tu przypomnieć, że tacy zawodnicy jak Piotrowicz czy Żogała, są reprezentantami kraju w swojej grupie wiekowej. Mają oni stanowić przyszłość naszej drużyny, która powinna być oparta przede wszystkim na naszych wychowankach.
Niezależnie od powyższego, korzystając z dostępnych możliwości, przeanalizowano przygotowanie kondycyjne zespołu. Okazało się, że żaden z zawodników nie jest wydolnościowo przygotowany do rozgrywek PLH w sposób odpowiedni. Zawodnicy naszej drużyny trenowali z najmniejszą intensywnością w całej PLH, czego efekty są coraz lepiej widoczne, im bliżej końca rozgrywek.
Zarząd Aksam Unia Oświęcim pragnie z całą stanowczością zaznaczyć, że warunki pracy, jakie otrzymał trener Ladislav Spišiak do wykonywania swoich obowiązków, były wręcz wzorowe. Dzięki firmie Aksam, wszelkie prośby i życzenia szkoleniowca były spełniane. Przykładem może tu być zakupienie programu do analizy przebiegu spotkań, którym nie dysponuje nawet nasza kadra narodowa. Nie wspominając już o samochodzie służbowym, wygodnym mieszkaniu, telefonie służbowym, Internecie, obiadach (rachunki za wszystkie media pokrywał klub). Jednocześnie szkoleniowiec otrzymał wolną rękę przy kolejnych wzmocnieniach drużyny. Nadmieniamy, że oczekiwania trenera z każdym dniem były większe, choć często kuriozalne takie jak choćby trzykrotna wymiana łóżek w mieszkaniu trenera, gdyż żadne w jego ocenie nie było wygodne, czy też oczekiwania zmiany otrzymanego samochodu służbowego na lepszy.
Mając na uwadze wiele niedomówień i błędnych fałszywych informacji , w dniu 29 stycznia odbyliśmy spotkanie z przedstawicielami naszych kibiców. Mogli oni zadać wszelkie nurtujące ich pytania zarówno głównemu sponsorowi Panu Adamowi Klęczarowi, Zarządowi Aksam Unia Oświęcim oraz samym zawodnikom naszego klubu.
Zarząd Aksam Unia Oświęcim, wyraża nadzieję, że sprawa zakończenia współpracy na linii Klub a Pan Spišiak zostanie ostatecznie zakończona. A Nasi kibice wesprą, w tych trudnych chwilach naszych zawodników oraz sztab szkoleniowy, w osiągnięciu celu jakim jest medal w tak pięknej dyscyplinie jakim jest hokej.
Z wyrazami szacunku
Zarząd Aksam Unia Oświęcim