Michał Piotrowski: Ciężko pracowaliśmy na ten tytuł

Cracovia w niedzielny wieczór pokonała na własnej tafli GKS Tychy i po raz kolejny zdobyła mistrzostwo Polski. Tytuł zdaje się być jak najbardziej zasłużony, bowiem to zespół Rudolfa Rohacka miał z pewnością najsilniejszą personalnie kadrę w lidze. Zawodnik tej ekipy - Michał Piotrowski - twierdzi jednak, że na ten sukces trzeba było długo pracować.

Michał Konarski
Michał Konarski

Michał Piotrowski zapewnia, że zdobycie mistrzostwa nie było łatwe. Złoty medal wynagrodził jednak krakowianom żmudne treningi. - Bardzo się cieszymy z tego sukcesu. Przez cały sezon, praktycznie od maja zeszłego roku, ciężko pracowaliśmy na ten triumf. W tym roku cieszę się szczególnie, bo w ubiegłym sezonie przegraliśmy w finale i teraz mogliśmy odzyskać utracony tytuł.

Hokeista uważa, że zdobycie złota w PLH to w dużej mierze zasługa szkoleniowca "Pasów" - Rudolfa Rohacka. - Trener naprawdę dobrze przygotował nas do tych ostatnich spotkań. My z kolei pokazaliśmy nasz charakter. Przed sezonem kilka zespołów poczyniło wzmocnienia, jednak to my sięgnęliśmy po ten sukces.

Piotrowski podkreśla jednak, że jego zespół także się zmienił przed rozpoczęciem tego sezonu. - Kilku zawodników odeszło, a kilku przyszło do drużyny. Pokazaliśmy charakter i kolektyw. Widać było zgraną paczkę. Gracz mistrzów Polski nie zapomniał także wspomnieć o kibicach Cracovii. - Fani byli naszym szóstym zawodnikiem. Oby było więcej takich spotkań, jak niedzielne, bo atmosfera było fantastyczna. Ten tytuł jest też dla naszych kibiców.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×