Białorusini przebudzili się na mistrzostwach nieco za późno. We wcześniejszych trzech meczach zdobyli zaledwie trzy gole odnotowując trzy porażki. Trzeba jednak dostrzec, że większość zawodników trenera Eduarda Zankovetsa to debiutanci na mistrzostwach, którzy musieli zapłacić frycowe.
Zajęcie miejsca w grupie spadkowej wstrząsnęło zespołem. Białorusini od początku wzięli się ostro do roboty i rozstrzygnęli spotkanie po dwóch tercjach. Austriacy obudzili się dopiero w trzeciej tercji zdobywając dwie bramki, ale tracąc także dwie. Jeżeli nadal będą się tak prezentować, to w przyszłym roku będzie ich można zobaczyć w 1 Dywizji.
Białoruś - Austria 7:2 (3:0, 2:0, 2:2)
1:0 - Yevgeni Kovyrshin (Andrei Kostitsyn, Alexander Kulakov) 5’
2:0 - Mikhail Grabovski (Dmitri Meleshko, Nikolai Stasenko) 18’
3:0 - Andrei Kostitsyn (Alexander Kulakov, Yevgeni Kovyrshin) 19’
4:0 - Nikolai Stasenko (Artyom Demkov) 31’
5:0 - Sergei Demagin 33’ 4/5
5:1 - Oliver Setzinger (Darcy Werenka, Thomas Koch) 41’ 5/4
6:1 - Dmitri Korobov (Andrei Kostitsyn, Andrei Stepanov) 43’ 5/3
7:1 - Alexander Kulakov (Yevgeni Kovyrshin) 52’
7:2 - Michael Schiechl (Thomas Hundertpfund) 54’
Składy:
Białoruś: Mezin (Szabanow) - Kostyuchyonok, Korobov, Ugarov Meleshko - Ryadinski, Gotovets, Mikhalyov, Stas, Demiagin - Stasenko, Goroshko, Kulakov, Kostitsyn, Kovyrshin, - Kolosov, Demkov, Stepanov, Kitarov, Pavlovich.
Austria: Penker (od 20:00 Weinhandl) - Unterluggauer Werenka, Trattnig; Koch, Setzinger - Reichel, Schumnig, T.Raffl, Welser - Lakos, R.Lukas, Rotter, Latusa, P.Lukas - Altmann, Schiechl, Harand, Peinter, Hunderpfund.
Kary: Białoruś - 12, Austria - 18.
Strzały: Białoruś - 30, Austria - 21.
Sędziowali: Vyacheslav Bulanov (Rosja), Antonin Jerabek (Czechy) - Milan Novak (Słowacja), Sirko Schulz (Niemcy).
Widzów: 4483.