Piotr Kmiecik: Pierwszy mecz będzie arcyważny

Gracze MMKS-u Podhale Nowy Targ zaczynają walkę o pozostanie w PLH. Ich rywalem będą hokeiści Nesty Toruń. Piotr Kmiecik twierdzi, że bardzo istotny będzie pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami.

Michał Konarski
Michał Konarski

Nowotarżanie mieli ponad tydzień przerwy od gry, sami bowiem dość szybko zakończyli rywalizację z GKS-em Tychy i czekali na przegranego z pary Zagłębie - Nesta. W tej batalii gorsi okazali się gracze z grodu Kopernika i to oni będą rywalami Podhala. - Spotkania z GKS-em Tychy w obecnym sezonie były trudne, podobnie było z tymi w fazie play out. Mimo że udało nam się wygrać jedno ze spotkań, to Tychy prowadziły grę. My musieliśmy dostosować nasz styl gry do gry drużyny tyskiej, nasze okazje brały się głównie z kontrataków oraz przewag liczebnych - przyznał Piotr Kmiecik w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Zawodnicy z Małopolski długo musieli czekać na wiadomość, kto będzie ich przeciwnikiem w decydujących spotkaniach. Czy zatem toruńska ekipa jest teoretycznie łatwiejszym rywalem dla nowotarżan? - Porównując oba zespoły znacznie lepiej układała nam się gra z Nestą Toruń. Myślę, że jesteśmy na przygotowani na tyle dobrze, aby wyjść z tej rywalizacji zwycięsko, nie zważając na ilość meczów.

Przez cały sezon w zasadzie było wiadome, że MMKS skazany jest raczej na walkę o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Może więc gracze najsłabszej drużyny rundy zasadniczej przygotowali jakieś nowe rozwiązania taktyczne, zaskakujące dla rywala? - Raczej przyglądamy się co szykują nasi rywale, pierwsza potyczka będzie arcyważna, ponieważ następne dwa mecze odbędą się w Nowym Targu. Jeśli każdy da z siebie wszystko, to jestem spokojny o końcowy rezultat - zakończył Piotr Kmiecik.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×