Henryk Zabrocki: Byłbym za tym, aby obniżka formy nigdy nie nastąpiła

Czy Stoczniowiec utrzyma formę w kolejnych meczach? - Byłbym za tym, aby obniżka formy nigdy nie nastąpiła. Od ostatniego meczu drużyna chorowała. Nie zdążył się wykurować Łukasz Zachariasz. Do tego rozpoczął się rok akademicki, zaczęły się studia dla Rompkowskiego, Odrobnego, Łopuskiego, Urbanowicza, Strużyka i Ziółkowskiego. Są oni na pierwszym roku AWFiS na dziennych studiach. Chodzi nam o to, aby drużyna się wykurowała i była zdrowa. Nie mogłem też nie pozwolić im pójść na uczelnie na rozpoczęcie roku akademickiego. Sam też byłem na tej uroczystej inauguracji. Poradzimy sobie z tym, staramy się aby mieli indywidualny tok studiów. Mamy 22 studentów na AWFiS, a więc jest to bardzo dużo zawodników - powiedział trener Henryk Zabrocki, który dodał - Wiadomo, że człowiek myśli o tym, że każda seria się kiedyś kończy. Trudno powiedzieć, czy to nastąpi, jednak będziemy robić wszystko, aby odpierać ataki przeciwników. Mamy szeroki skład, cztery pełne piątki i jest łatwiej, niż w zeszłym sezonie. Myślę, że będzie dobrze, gdyż przygotowanie do sezonu jest dobre, musimy dotrwać do 26 października, następnie będą dwa tygodnie na podtrzymanie cech motorycznych. Jest to czas dla reprezentacji, kwalifikacje na Igrzyska Olimpijskie. Do tego czasu jest kilka spotkań i będziemy robić wszystko, aby być jak najdłużej w czołówce.

Jacy zawodnicy z Gdańska zostaną powołani na kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich? - Z tego co mi wiadomo, to na zgrupowanie olimpijskie będą powołani ci zawodnicy, którzy byli wcześniej, czyli Odrobny, Rompkowski, Urbanowicz, Łopuski. W kręgu zainteresowań jest też Jarosław Rzeszutko mimo, że aktualnie nie gra. Jeździ on od poniedziałku na lodzie, wcześniej na rowerku i przygotowuje się do gry w reprezentacji, jeśli nie będzie żadnych komplikacji, to również będzie powołany. Jeśli chodzi o innych zawodników Stoczniowca, to jeszcze nie. Jest jednak zanotowanych kilku zawodników w notesie - poinformował Zabrocki, który jest zadowolony z postępu gry zawodników. - Krajowi zawodnicy dobrze się rozwijają, jednak muszę powiedzieć, że jestem coraz bardziej zadowolony z gry obcokrajowców - zakończył szkoleniowiec.