Saławat rozwiązał kontrakt z chorym zawodnikiem
W październiku ubiegłego roku zmarł Aleksiej Czerepanow. Okazało się wówczas, iż hokeista Awangardu Omsk zażywał środki dopingujące, a ponadto sekcja zwłok stwierdziła u niego wadę serca. Po tym wydarzeniu władze KHL zdecydowały, że testom medycznym powinni być poddani wszyscy zawodnicy. Badania wykazały, iż Dmitrij Worobjow z Saławatu Jułajew Ufa ma poważne kłopoty z sercem. Z tego powodu władze Kontynentalnej Ligi Hokejowej nie zgodziły się na występy defensora. Całą sytuacją rozgoryczeni są szefowie klubu ze stolicy Baszkirii. Włodarze Saławatu rozwiązali umowę z Worobjowem.
- Hokeista wiedział o swoich problemach, lecz o nich milczał. Przed kilkoma tygodniami przeniósł się do nas z Łady Togliatti, a teraz nagle władze ligi mówią nam, że nie może on grać. Wydaje się, że wszyscy o wszystkim wiedzieli, ale tylko my za to zapłaciliśmy - stwierdził na łamach gazety Sowieckij Sport menedżer generalny baszkirskiego klubu, Oleg Gross.
- Negocjujemy z agentem obrońcy o odszkodowanie za zerwanie kontraktu. Dmitrij grał hokej na najwyższym poziomie 10 lat i tyle samo jeszcze by pewnie występował. W każdym normalnym kraju wystarczyłoby, aby zawodnik podpisał dokument, iż wie o swoich problemach zdrowotnych i gra na własne ryzyko. W Rosji groziłyby nam sankcje ze strony Komisji Dyscyplinarnej, gdyby hokeista pojawił się na lodzie - dodał Gross.
23-letni Worobjow do tej pory znajdował się w kadrze narodowej Rosji, z którą przed rokiem wywalczył w Quebecu tytuł mistrza świata. Wszystko wskazuje na to, że obrońca zdecyduje się kontynuować swoją karierę w Ameryce Północnej.
Kolejny białoruski klub w KHL
W Kontynentalnej Lidze Hokejowej występują kluby z Rosji, Łotwy, Kazachstanu i Białorusi. Przedstawicielem tego ostatniego kraju jest Dynamo Mińsk. Teraz Białoruska Federacja Hokeja na Lodzie (FCHRB) ogłosiła, że kolejnym zespołem w KHL będzie HK Homel. Chęć gry we wspomnianej klasie rozgrywkowej zgłosiła też drużyna Junost Mińsk. Jednak szefowie stołecznego klubu wycofali potem swoją kandydaturę. Na razie przystąpienie HK Homel do KHL powinno zostać oficjalnie sformalizowane.
- Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych dokumentów z FCHRB. Ponadto jest wiele znaków zapytania oraz problemów dotyczących meczów Dynama Mińsk. W związku z tym mówienie o kolejnym klubie z Białorusi w naszej lidze jest przedwczesne - stwierdził Siergiej Kozłow z KHL.
